zabrońcie mi płakać

[e_14scie]

życie ze śmiercią równoważą się w ciszy
w ciszy gdzie wołanie wypadło za burtę
pozwólcie mi płakać bezgłośnie
nad niczym
milczenie jest trudne

milczę jak ryba podpierając na łokciach
czoło z resztką skóry piekącej od soli
pozwólcie mi płakać nie umiem
na rozkaz
przestać gdy popioły

szare na szarym i nadal szarzeją
jakby tej szarości nigdy było dosyć
pozwólcie mi płakać
bo coś się zamknęło
we łzach noc utopić

życie ze śmiercią równoważą się w ciszy
w ciszy absolutnej w ciemności i świetle
zabrońcie mi płakać
choć dźwigam jak Syzyf
dni coraz cięższe

[iskierka]

milczenie jest trudne

Oj trudne. Dobrze peelka powiedziała

życie ze śmiercią równoważą się w ciszy

nie wiem czy te powtórzenia są koniecznością

[Leon Gutner]

Tym razem nie będę marudził
Jakże inny nastrój od poprzedniego.
Takie smutne jak lubię .

Z uszanowaniem L.G.

[Ewa Włodek]

podobno płacz ma moc katharsis, więc może peelka powinna się wypłakać, żeby to, co zaległo, spłyjęło ze łzami? Ale - z drugiej strony - zbyt długi płacz - osłabia, więc - dylemat...
W moim guście wiersz, Ewo...

uśmiechy posyłam...
Ewa

[anastazja]

Płacz oczyszcza, oczy, myślę nawet, bardziej duszę.

życie ze śmiercią równoważą się w ciszy
w ciszy absolutnej w ciemności i świetle

Pell, dobrze mówi...życie ze śmiercią równoważą się w ciszy... to piękny wers Ewo,.

Pozdrawiam

[atoja]

nie płacz Ewka bo tu miejsca brak na twe babskie łzy

jednak czasami lepsze to

rycz mała rycz

wyrycz się i święty spokój

a za wiersz plus

[e_14scie]

milczenie jest trudne

Oj trudne. Dobrze peelka powiedziała

życie ze śmiercią równoważą się w ciszy

nie wiem czy te powtórzenia są koniecznością

jak nie wiesz, to nie gadaj

Tym razem nie będę marudził
Jakże inny nastrój od poprzedniego.
Takie smutne jak lubię .

Z uszanowaniem L.G.

i dobrze, nie marudź
dziękuję

podobno płacz ma moc katharsis, więc może peelka powinna się wypłakać, żeby to, co zaległo, spłyjęło ze łzami? Ale - z drugiej strony - zbyt długi płacz - osłabia, więc - dylemat...
W moim guście wiersz, Ewo...

uśmiechy posyłam...
Ewa

dziękuję, Ewo

Pell, dobrze mówi...życie ze śmiercią równoważą się w ciszy... to piękny wers Ewo,.

Pozdrawiam

Pozdrawiam, Anastazjo

nie płacz Ewka bo tu miejsca brak na twe babskie łzy

jednak czasami lepsze to

rycz mała rycz

wyrycz się i święty spokój

a za wiersz plus

Właśnie ryczałam, jak pisałam. O!

dziękuję Atojka

[Malwina]

Nie wiem jak można Cię pocieszyć.Ten wiersz jest pewnie jakimś wentylem i wołaniem do świata, dlaczego jest taki okrutny. pozdrawiam i przytulam.

[Abi]

gdzie ta ewaku w kaszkiecie,
którą wyzywałam od tekściar?
możesz mi mówić berry,
tylko podskocz słowami... z radością

zióbki

:-) raczyca

[e_14scie]

Nie wiem jak można Cię pocieszyć.Ten wiersz jest pewnie jakimś wentylem i wołaniem do świata, dlaczego jest taki okrutny. pozdrawiam i przytulam.

ciiiii Malwinko, bo się wszystko wyda

dzięki

gdzie ta ewaku w kaszkiecie,
którą wyzywałam od tekściar?
możesz mi mówić berry,
tylko podskocz słowami... z radością

zióbki

:-) raczyca

tak jest Droga Berry


skorpionica