Wielka niewiadoma

[Leon Gutner]

Znikł w ciemności jej oddech ostatni
noc się miota jak płomień uparty
mrok cichutko szykuje do zdrady

ze snów chyba wyjąłem już wszystko
oprócz mgły co się tłucze z walizką
nie chcę wierzyć lecz ciągle mam ślady

tuż za oknem ze szkła ust i drewna
dziwny kształt nagle widok wypełnia
w wyobraźni jak sąd ostateczny

czas umyka wspomnieniom i dziejom
nie chce mierzyć nie karmi nadzieją
jakby nagle zaprzestał być wiecznym

zostawiłem wiadomość na skraju
skąd zabrałaś mnie kiedyś do raju
ale współczuć nie musisz mi bardziej

zdejmij ze mnie ten ciężar co rani
wciska krzykiem szaleństwo do krtani
zanim znów się zamieni w pogardę

lepiej odejdź nim ja sam przeminę
i to wszystko co było jedyne
świata cząstką się stanie marnego

nikt żyć dłużej nie będzie niż może
żal mi każdej sekundy – zły Boże
wszystko mija i nie wiem dlaczego.



Sierpień 09 Guildford. " Włóczęga światła "

[coobus]

Jesteś Wielki, Leo, to akurat nie jest żadna niewiadoma, przynajmniej dla mnie

[Leon Gutner]

Hej Coob - wiedziałem że tobie powinno się spodobać .
To starocie ale mam do niego sentyment .

Pozdrawiam serdecznie L.G.

[atoja]

ze snów chyba wyjąłem już wszystko
oprócz mgły co się tłucze z walizką
nie chcę wierzyć lecz ciągle mam ślady

zamień mgłę na krople przejrzyste
wystukają w rytm serca to wszystko
co się skryło we wnętrzu zmarzliny

[Leon Gutner]

zamień mgłę na krople przejrzyste
wystukają w rytm serca to wszystko
co się skryło we wnętrzu zmarzliny

Oby

Z podziękowaniem Atojko

L.G.

[Ewa Włodek]

zdejmij ze mnie ten ciężar co rani
wciska krzykiem szaleństwo do krtani
zanim znów się zamieni w pogardę

to, Leonie, to wręcz krzyczy w Twoim wierszu o rozstaniu... Ech, umiesz rzec...

serdeczności wysyłam liczne...
Ewa

[Azrael]

Ok ja piszę banały a pan operuje i nimi i patosem.

[e_14scie]

lepiej odejdź nim ja sam przeminę

wypada z rytmu ten wers, Leo

lepiej odejdź nim sam ci przeminę

tylko przykład, wiem że zmienia nieco sens

Piękna liryka, Leo




ps

Ok ja piszę banały a pan operuje i nimi i patosem.

Nie powiedziałabym, a patos jest w granicach normy, jeśli w ogóle jest.

Gdzie tu banał, Panie?

[Nicol]

podejrzewałam że starszy... - pewnie się domślasz czemu...
ale klimat ci ten sam co być musi i jest

[Miladora]

Ładna forma, ładny klimat, Leonku.
I chociaż można by się pokusić o bardziej oryginalne rymy, to treść je rekompensuje.

Ale Listeczek ma rację:
- lepiej odejdź nim ja sam przeminę - tu się akcenty nie bardzo zgadzają.
Z tym że ja dałabym:
- lepiej odejdź nim sam nie przeminę

Miłego wieczoru