okruchy

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Nicol
Posty: 985
Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24

okruchy

#1 Post autor: Nicol » 21 sty 2013, 18:24

.


gdy niebo czasem mi się przyśni
ogarnia mnie natychmiast trwoga
bo nie wiem w końcu kto co zmyślił
człowieka Bóg - czy człowiek Boga

aspektów tyle co gwiazd w nocy
gdy żadnej chmurce nie po drodze
w granicach błędu i niemocy
cóż niepozorny człowiek może

za garśc pewności wszystko warto
tylko czy pewność coś załatwi
gdy szuler gra ostatnią kartą
i zdolny z kazdej prawdy zakpić

pytamy się swych odbić w lustrze
co dalej - potem - lub za chwilę
gdy kalendarze coraz pustsze
i coraz bledsze wizje przynęt

jak nawiedzone nocą ptaki
spędzamy z powiek czarne mysli
żeby w uśmiechu mniej powagi
i tego nieba okruch wyśnić



.
Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.

Alf Abet
Posty: 105
Rejestracja: 20 sty 2013, 21:10

Re: okruchy

#2 Post autor: Alf Abet » 21 sty 2013, 21:03

ależ to mądre i piękne, jestem zauroczony :rosa:
też bym chciał tak umieć :(

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: okruchy

#3 Post autor: Sokratex » 21 sty 2013, 21:11

Nicol pisze:gdy niebo czasem mi się przyśni
ogarnia mnie natychmiast trwoga
bo nie wiem w końcu kto co zmyślił
człowieka Bóg - czy człowiek Boga
Pięknie przedstawione odwieczne pytanie.
Gdyby przynajmniej nie było snu, może łatwiej byłoby należeć tylko do siebie, zależeć od siebie?
A tak, zamykamy oczy i... nie ma nas.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: okruchy

#4 Post autor: Leon Gutner » 22 sty 2013, 18:55

Gdzie ty znajdujesz Nicol takie nastroje .
Źródło aż bije .
Zdradź mi tę tajemnicę .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

iskierka

Re: okruchy

#5 Post autor: iskierka » 22 sty 2013, 19:01

Alf Abet pisze:też bym chciał tak umieć
spokojnie, też bym tak chciał ;)

wiersz trochę za duży jak na okruchy :bee:
to żart oczywiście, wiersz jak najbardziej oki
nie mam zastrzeżeń co do niego :bravo:

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: okruchy

#6 Post autor: atoja » 22 sty 2013, 20:03

za garśc pewności wszystko warto
tylko czy pewność coś załatwi
gdy szuler gra ostatnią kartą
i zdolny z kazdej prawdy zakpić
:bravo:

nic nie jest pewnością... :myśli:
tę prawdę ujęłaś w wierszu
:rosa:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Nicol
Posty: 985
Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24

Re: okruchy

#7 Post autor: Nicol » 25 sty 2013, 0:59

Alf Abet pisze:ależ to mądre i piękne, jestem zauroczony :rosa:
też bym chciał tak umieć :(
to miłe że odbierssz te strofki tak pozytywnie... :rosa: :rosa:
umienie to tylko kwestia wprawy... ;)

Dodano -- 25 sty 2013, 1:01 --
Sokratex pisze:
Nicol pisze:gdy niebo czasem mi się przyśni
ogarnia mnie natychmiast trwoga
bo nie wiem w końcu kto co zmyślił
człowieka Bóg - czy człowiek Boga
Pięknie przedstawione odwieczne pytanie.
Gdyby przynajmniej nie było snu, może łatwiej byłoby należeć tylko do siebie, zależeć od siebie?
A tak, zamykamy oczy i... nie ma nas.

Pozdrawiam.
gdyby nie było snu nie latałabym tym wszystkim czym zdarza mi się latać.. i nie widziałabym tego wszystkiego co zdarza mi się oglądać.... szkoda by było... :smoker:
:rosa: :kwiat: :rosa:

Dodano -- 25 sty 2013, 1:02 --
Leon Gutner pisze:Gdzie ty znajdujesz Nicol takie nastroje .
Źródło aż bije .
Zdradź mi tę tajemnicę .

Z uszanowaniem L.G.
gdybym Ci zdradziła ją ... musiałabym Cię zabić ... ;)
:vino:

Dodano -- 25 sty 2013, 1:03 --
iskierka pisze:
Alf Abet pisze:też bym chciał tak umieć
spokojnie, też bym tak chciał ;)

wiersz trochę za duży jak na okruchy :bee:
to żart oczywiście, wiersz jak najbardziej oki
nie mam zastrzeżeń co do niego :bravo:
dzięki ... :) :)

Dodano -- 25 sty 2013, 1:05 --
atoja pisze:
za garśc pewności wszystko warto
tylko czy pewność coś załatwi
gdy szuler gra ostatnią kartą
i zdolny z kazdej prawdy zakpić
:bravo:

nic nie jest pewnością... :myśli:
tę prawdę ujęłaś w wierszu
:rosa:
no własnie.. nic :myśli:
ja tylko prawdę............ ;)
Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: okruchy

#8 Post autor: Miladora » 25 sty 2013, 2:16

Też się zastanawiałam wielokrotnie, kto kogo wymyślił.
W rezultacie wyszło mi jeden do zera dla człowieka. :myśli:

Zaczniemy od literówek, Nicolku? ;)
- garśc/kazdej/mysli

Mam poza tym małe sugestie:
- gdy niebo czasem mi się przyśni - a nie lepiej "gdy czasem niebo mi się przyśni"?
- bo nie wiem w końcu kto co zmyślił - podobnie "bo nie wiem w końcu co kto zmyślił".

- pytamy się swych odbić w lustrze - pozbyłabym się "swych" i "się":
- pytamy swoich odbić w lustrze

- żeby w uśmiechu mniej powagi
i tego nieba okruch wyśnić - a jakby tak trochę bardziej spójnie?
Na przykład:
- jak nawiedzone nocą ptaki
spędzamy z powiek czarne myśli
w uśmiechu pragnąc mniej powagi
i chociaż okruch nieba wyśnić

Miłego :)
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: okruchy

#9 Post autor: e_14scie » 25 sty 2013, 9:11

Nicol pisze:gdy niebo czasem mi się przyśni
ogarnia mnie natychmiast trwoga
Dwa początkowe wersy, nie podobają mi się, dalej już lepiej.

Poza tym trwoga - Boga, to chyba najfatalniejsza opcja pary rymowej.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: okruchy

#10 Post autor: Dante » 25 sty 2013, 11:30

e_14scie pisze:Poza tym trwoga - Boga, to chyba najfatalniejsza opcja pary rymowej
A to czemu ??? :myśli:
Chętnie poczytam uzasadnienie, może się czegos nauczę :smoker: ;)


A wiersz - zgrabne, choć może nie nazbyt odkrywcze rozważanie egzystencjalne.

Odpowiedź? Hm , nic pewnego, ale najprawdopodobniej kiedyś to człowiek wymyślił, że Bóg wymyślił człowieka.
I tak już zostało, na początku było słowo, a słowo ciałem (duchowym) się stało i zamieszkało miedzy nami.

A prawda ? Chyba nigdy do niej nie dotrzemy :no:
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”