Gwiazdy Szczęśliwe

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Gwiazdy Szczęśliwe

#1 Post autor: Sokratex » 24 sty 2013, 11:15

      • Gwiazdy Szczęśliwe - liczę je dziś czasem,
        odkąd dostrzegłem pierwszą przy kołysce:
        w spojrzeniach matki zrodził się błysk każdej,
        gdy uśmiechała się do mnie świetliście.
        I miało niebo ich skończoną ilość,
        bo nienazwaną, nieuświadomioną:
        tworzyły wielką konstelację M i ł o ś ć
        w małym kosmosie z głową pochyloną.
        Aż kiedyś jedna spadła między nami
        i narodziły się z niej gwiazdozbiory,
        i wyszły nocą poza cztery ściany,
        i coraz więcej ich od tamtej pory.
        • Z nowego nieba tyle dziś mi dane,
          ile pamiętam to - zapominane.



        http://bit.ly/WLZyln

Ostatnio zmieniony 24 sty 2013, 13:49 przez Sokratex, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Gwiazdy Szczęśliwe

#2 Post autor: Gloinnen » 24 sty 2013, 11:30

Sokratex pisze:I miało niebo ich skończoną ilość,
bo nienazwaną, nieuświadomioną:
Zastanawia mnie użycie słowa "skończoną" - bo to odnosiłoby się raczej do czegoś policzalnego i ograniczonego ilościowo, a dalej masz jednak tajemnicę, bezkres...
Sokratex pisze:Aż kiedyś jedna spadła poza nami
Sokratex pisze:i wyszły nocą poza cztery ściany,
Dwa razy "poza" - trochę mi zgrzyta.

"i opuściły nocą cztery ściany" ---> może tak?

A poza tym - poruszający wiersz o tym, jak macierzyństwo jest wszechświatem - i otwiera wszechświat...
:rosa:

Pozdrawiam,
:)

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Gwiazdy Szczęśliwe

#3 Post autor: Sokratex » 24 sty 2013, 11:59

Gloinnen pisze:
Sokratex pisze:I miało niebo ich skończoną ilość,
bo nienazwaną, nieuświadomioną:
Zastanawia mnie użycie słowa "skończoną" - bo to odnosiłoby się raczej do czegoś policzalnego i ograniczonego ilościowo, a dalej masz jednak tajemnicę, bezkres...
Sokratex pisze:Aż kiedyś jedna spadła poza nami
Sokratex pisze:i wyszły nocą poza cztery ściany,
Dwa razy "poza" - trochę mi zgrzyta.

"i opuściły nocą cztery ściany" ---> może tak?

A poza tym - poruszający wiersz o tym, jak macierzyństwo jest wszechświatem - i otwiera wszechświat...
:rosa:

Pozdrawiam,
:)

Glo.
"Poza", i "i" to takie werble, rytm akurat tej strofy.
Łączą też ze sobą rozdzielone innym wersy:

Aż kiedyś jedna spadła poza nami i wyszły nocą poza - (nawiązanie do zapisu dwa wersy wcześniej) cztery ściany

Podobnie "i", poza specyficznym rytmem, jest jakby wyliczaniem, punktacją (1,2,3...), która daje taki oto odczyt:


i narodziły się
i wyszły nocą
i coraz więcej ich


Co do "odnosiłoby się to raczej do czegoś policzalnego i ograniczonego ilościowo" - o to właśnie mi chodziło :)
W skrócie: Matka i wczesne dzieciństwo jest jakby skończonym szczęściem - czyż samo narodzenie się nie jest boskim aktem?
A potem, z każdym dniem im bardziej otwieramy się na świat zewnętrzny, tym bardziej tracimy ten pierwotny, prawdziwy.
Stajemy się tym nieszczęśliwsi, im mniej go zachowamy.

Znów zagmatwałem, w każdym razie próbowałem naszkicować tok myśli :)
Dziękuję pięknie i pozdrawiam :rosa:

Dodano -- 24 sty 2013, 12:02 --
Gloinnen pisze:Zastanawia mnie użycie słowa "skończoną" - bo to odnosiłoby się raczej do czegoś policzalnego i ograniczonego ilościowo, a dalej masz jednak tajemnicę, bezkres...
Zwróć też uwagę na podwójne znaczenie pierwszego wersu:
      • Gwiazdy Szczęśliwe - liczę je dziś czasem.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Gwiazdy Szczęśliwe

#4 Post autor: Gloinnen » 24 sty 2013, 12:12

Sokratex pisze:Co do "odnosiłoby się to raczej do czegoś policzalnego i ograniczonego ilościowo" - o to właśnie mi chodził
Czy dziecko jest w stanie policzyć gwiazdy? Czy nie ma potrzeby ich liczyć - bo - jak buddystom - jemu wystarczy, że są? O to chodziło?

;)
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Gwiazdy Szczęśliwe

#5 Post autor: Sokratex » 24 sty 2013, 12:19

Gloinnen pisze:
Sokratex pisze:Co do "odnosiłoby się to raczej do czegoś policzalnego i ograniczonego ilościowo" - o to właśnie mi chodził
Czy dziecko jest w stanie policzyć gwiazdy? Czy nie ma potrzeby ich liczyć - bo - ja buddystom - jemu wystarczy, że są? O to chodziło?

;)
Tak, buddyzm także zwraca na to uwagę. Na przykład Fayan-zong:


[...]
Jeden z mistrzów chan tak powiedział o tej szkole:
"Słysząc dźwięk, rozumieją drogę. Widząc formę, oczyszczają umysł. Wyraźny
cel jest ukryty w ich wersach; w brzmieniu słów jest echo."

Oto przykład dialogu mistrza z uczniem:

Mnich zapytał: Jeśli chodzi o palec, to nie chcę pytać o niego. Ale czym
jest księżyc?
Mistrz odpowiedział: Gdzie jest palec, o który nie chcesz pytać?
Więc mnich powiedział: Odnośnie księżyca, to nie chcę pytać o niego. Lecz
czym jest palec?
Mistrz odparł: Księżyc!
Mnich sprzeciwił się: Pytałem o palec, dlaczego odpowiedziałeś mi księżyc?
Mistrz rzekł: Ponieważ pytałeś mnie o palec!
[...]

(palec - "Chodzi tu o wyrażenie chan: Wskazywanie palcem na księżyc. Jeśli
patrzysz na palec, nie widzisz księżyca.")


Dodano -- 24 sty 2013, 12:22 --
Sokratex pisze:Na przykład Fayan-zong
Zapomniałem podać odnośnik:

http://tinyurl.com/awvx2p7

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Gwiazdy Szczęśliwe

#6 Post autor: Dante » 24 sty 2013, 12:26

Ciekawy wiersz, ale rozbiór na czynniki pierwsze znaczenia każdego zwrotu, słowa, składni kojarzy mi się z dokładnym badaniem powiązań łancucha DNA pięknej kobiety.
Urody jej to nie doda, a może tylko zaszkodzić (oczywiscie dotyczy to tylko pięknej kobiety i dobrego wiersza) ;) :ok:

AD
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Gwiazdy Szczęśliwe

#7 Post autor: Sokratex » 24 sty 2013, 12:39

Dante pisze:Ciekawy wiersz, ale rozbiór na czynniki pierwsze znaczenia każdego zwrotu, słowa, składni kojarzy mi się z dokładnym badaniem powiązań łancucha DNA pięknej kobiety.
Urody jej to nie doda, a może tylko zaszkodzić (oczywiscie dotyczy to tylko pięknej kobiety i dobrego wiersza) ;) :ok:

AD
Masz rację, Dante. Czy nie jest jednak Ósme portalem nie tyle publikacyjnym, a miejscem, gdzie możemy poznać zapatrywania Innych
odnośnie techniki, czy tego, jak sami widzą dany temat albo jakiś jego wyjątek?
Myślę, że nic złego się nie stało, kiedy odpowiedziałem na sugestie Glo - jak sam je widzę.
Jakie myśli towarzyszyły mi podczas pisania,
lub czemu intuicyjnie lub w sposób zamierzony napisałem coś właśnie tak, a nie inaczej.

Myślę, że wiersza takie wynurzenia nie ruszają ;) I co by, powiedzmy Mickiewicz, nie napisał o słynnej liczbie "44" w "Dziadach" -
inni i tak mają swoje zdanie na ten temat. On nie ma już nic do powiedzenia, co oczywiste :)
ale tak naprawdę: nigdy nie miał.

Pozdrawiam :beer:

Dodano -- 24 sty 2013, 13:52 --
Dwa razy "poza" - trochę mi zgrzyta.
Glo, po zastanowieniu przychyliłem się do Twojej sugestii odnośnie powtórzenia "poza".
Może rzeczywiście z boku przeszkadzać, więc zastąpiłem jedną "nami" :)
Wydaje mi się, że brzmi to teraz nawet bardziej intrygująco i dwuznacznie?

Dziękuję.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Gwiazdy Szczęśliwe

#8 Post autor: Leon Gutner » 24 sty 2013, 14:56

Leo odebrał wiersz bardzo przyjemnie bez większej filozofii

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Gwiazdy Szczęśliwe

#9 Post autor: coobus » 24 sty 2013, 18:07

Też przyjmuję z uznaniem jako całośc. I nastrój, i lirykę, i prowadzenie słów. Wgryzam się trochę w ostatnią linijkę, ale to już mój problem, moje zęby. Na pewno Twoje wiersze są zauważalne :beer:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Gwiazdy Szczęśliwe

#10 Post autor: Dante » 24 sty 2013, 18:19

Sokratex pisze:Myślę, że nic złego się nie stało, kiedy odpowiedziałem na sugestie Glo - jak sam je widzę. Jakie myśli towarzyszyły mi podczas pisania,
Oczywiście, że nie stało się nic złego, ale wg mnie poezja, to efekt pisania uczuciem (oczywiście z zachowaniem zasad poprawnego wykorzystania języka polskiego), a nie "laboratoryjnych" dociekań co i jak może być odebrane.
Ja - pisząc wiersz, czynię to raczej intuicyjnie, no, ale ja nie jestem poetą, więc może nie mam racji. :myśli: ;)

ps. Sokratex, odbierz poczte na PW

Pozdrawiam
AD
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”