Zabić smoka

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Zabić smoka

#1 Post autor: Julka » 31 sty 2013, 13:00

Zabić smoka

Kiedy mój świat wariuje i w nic już nie wierzę,
dziwne myśli się roją i trudne pytanie:
nie wiadomo też, ile odpowiedzi na nie;
jakie dzielą różnice człowieka i zwierzę.

Pytanie niby proste, acz nie dla każdego,
gdyż zadufani w sobie, ceniąc się wysoko,
niezawinione czasem chcą wykolić oko -
czy są pewni, że własne zaćmą nie zabiegło?

Pozycja nie jest miarą dla wartości w sobie.
Można wyeksponować atrapę na pokaz.
Mądry głupiemu raczej, że głupi nie powie,

lecz myśli w odpowiednie słowa przyozdobi.
Nie siłą, a podstępem, łatwiej zabić smoka -
trzeba się jednak liczyć z odrastaniem głowy.
Ostatnio zmieniony 04 lut 2013, 15:32 przez Julka, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Zabić smoka

#2 Post autor: Leon Gutner » 31 sty 2013, 17:19

Nie ma wielkiej różnicy a zarazem różnica która występuje jest istotna .
Człowiek to ponoć zwierze inteligentne.

Przyjemny wierszyk .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Zabić smoka

#3 Post autor: Ewa Włodek » 31 sty 2013, 17:26

[quote="Julka"]
Pozabijanym smokom odrastają głowy
[quote]

nie tylko smokom, Julcia! Są ludzie, których łintencje i uczynki można w kółko "zabijać" a oni - i tak sieją, co najgorsze...
:rosa: :rosa:
refleksyjnie rzekłaś...
moc ciepła posyłam...
Ewa

Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Re: Zabić smoka

#4 Post autor: Julka » 02 lut 2013, 19:38

Leo, Ewuniu

Dziękuję z całego serca za czytanie moich wierszy,
hm, tak czy inaczej nagryzmolonych.
Samo życie i :myśli:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Zabić smoka

#5 Post autor: Miladora » 03 lut 2013, 0:47

No, proszę - sonecik. :)

Ale jeżeli pozwolisz, to z małymi sugestiami, Juleczko: ;)

- Kiedy mój świat wariuje(,) i w nic już nie wierzę,
dziwne myśli się roją(,) i trudne pytanie: - te (,) przecinki zbędne

- nie wiadomo ile jest odpowiedzi na nie; - brakuje zgodności akcentów i haczy ten wers.
Dałabym:
- nie wiadomo też, ile odpowiedzi na nie;

- czasem mylnie wykolą zawinione oko - zastanawiam się, czy "zawinione", czy raczej "niezawinione". :myśli:
Albo czy "mylnie".
Ja to czytam tak:
- gdyż zadufani w sobie, ceniąc się wysoko,
niezawinione czasem chcą wykolić oko -

- czy są pewni, że własne zaćmą nie zabiegło. - zamiast kropki dałabym pytajnik:
- czy są pewni, że własne zaćmą nie zabiegło?

- Pozycja nie jest miarą, dla wartości w sobie. - bez przecinka w środku

- Mądry głupiemu raczej, że głupi nie powie, - niejasny sens tych wersów, tu bym rozjaśniła przekaz.
lecz myśli w odpowiednie słowa przyozdobi.

- Nie siłą, a podstępem, łatwiej zabić smoka.
Pozabijanym smokom odrastają głowy. - niepotrzebne powtórzenie "smoka/smokom".
Można ominąć:
- Nie siłą, a podstępem, łatwiej zabić smoka.
Ale pozabijanym odrastają głowy.

Niestety, taka już jest ludzka natura. ;)

Miłego :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Re: Zabić smoka

#6 Post autor: Julka » 03 lut 2013, 13:26

Milunia Ty jesteś nieoceniona.

Poprawiłam według podpowiedzi,
ale w ostatniej nie mam pewności.
I nie wiem też, czy takie zakończenie coś zmienia.

Bardzo, bardzo dziękuję :kofe: :rosa:

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Zabić smoka

#7 Post autor: Sokratex » 03 lut 2013, 14:13

Julka pisze:Kiedy mój świat wariuje i w nic już nie wierzę,
Ładnie, a jedyne czego mi brakuje to zbyt dalekie od początku zwieńczenie.
Po prostu smok zostaje wyprowadzony nagle na spacer ;) nie wiadomo skąd.
A gdyby tak zacząć wiersz:


Kiedy mój świat smoczeje i w nic już nie wierzę


Można czytać to jako okrywanie się łuską gruboskórności, jak i nawiązanie do "smogu" - symbolu sztucznego świata.
Można czytać, jak się czytelnikowi najbardziej widzi, a koniec wówczas pięknie spaja wiersz.


Pozdrawiam :rosa:

Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Re: Zabić smoka

#8 Post autor: Julka » 04 lut 2013, 15:39

sokratesxku

Mój sposób pisania sonetów jest po prostu taki:
że pierwsze dwie strofy budują sytuację,
a dwie następne są na nią odpowiedzią.
A smok jest tu użyty w przenośni do sytuacji.
Pięknie dziękuję, za podpowiedź, ;)
może następnym razem skorzystam.

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Zabić smoka

#9 Post autor: Sokratex » 04 lut 2013, 19:07

Julka pisze:sokratesxku

żadneMój sposób pisania sonetów jest po prostu taki:
że pierwsze dwie strofy budują sytuację,
a dwie następne są na nią odpowiedzią.
A smok jest tu użyty w przenośni do sytuacji.
Pięknie dziękuję, za podpowiedź, ;)
może następnym razem skorzystam.
Jednak ostatnia tercyna powinna spiąć całość, nawiązując do pierwszej strofy.
Tu mamy zwierzę, potem zaćmę i oko, potem mądrego i głupiego,
wreszcie wyskakuje ni stąd mi zowąd smok.
Zero konsekwencji jeśli chodzi o spójność obrazów
Warto dopracować te rekwizyty.

Pozdrawiam.

Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Re: Zabić smoka

#10 Post autor: Julka » 05 lut 2013, 10:29

Sokx

A smok nie jest zwierzęciem?
Polegam na podpowiedzi Miladory
i jeśli ona mi tego nie wytknęła,
to widocznie jest dobrze ;)
Ale miło mi że chcesz mnie naprawić.
Proszę częściej :beer:

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”