sennienie
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
sennienie
noc pełna oczu zamkniętych – pod głową
drzemie krajobraz nabrzmiały od wizji
śnią mi się wiersze wciąż nienapisane
płynę strumieniem podświetleń – za sobą
zostawiam smugę – stopione barwniki
słów które bledną by zniknąć nad ranem
niczym fantomy – niedługo zawiodą
w ciszę sekwencji tak lotnych jak gdyby
nigdy nie miały się złożyć w ornament
wachlarz skojarzeń prowadzi w korytarz
z drzwiami do ciebie – za oknem już świta
i dzień podchodzi zatrzaskując bramę
drzemie krajobraz nabrzmiały od wizji
śnią mi się wiersze wciąż nienapisane
płynę strumieniem podświetleń – za sobą
zostawiam smugę – stopione barwniki
słów które bledną by zniknąć nad ranem
niczym fantomy – niedługo zawiodą
w ciszę sekwencji tak lotnych jak gdyby
nigdy nie miały się złożyć w ornament
wachlarz skojarzeń prowadzi w korytarz
z drzwiami do ciebie – za oknem już świta
i dzień podchodzi zatrzaskując bramę
-
- Posty: 492
- Rejestracja: 06 sty 2013, 10:12
- Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
- Kontakt:
Re: sennienie
Wiersz jest naprawdę fajny, dobrze się go czyta
. Ma dobry podział na wersy i strofy temat jest ciekawie, dokładnie omówiony. Sen, który prowadzi Cię do jakiejś romantycznej sytuacji, którą przerywa przebudzenie. Łatwo ogarnąć, to czytelnicy lubią.
Jednakże! To jest dział na wiersze rymowane, o ile wiem. Tu rymów nie wyczułem.
Pozdrawiam

Jednakże! To jest dział na wiersze rymowane, o ile wiem. Tu rymów nie wyczułem.
Pozdrawiam

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: sennienie
A jednak są, Bonsai.Bonsai(Tomasz Socha) pisze: Tu rymów nie wyczułem.

To forma villanelli włoskiej – przedklasycznej.
Z rymami – abc/abc/abc/ddc.
Czyli w każdej tercynie rymują się te same wersy:
- pod głową/za sobą/zawiodą
- od wizji/barwniki/jak gdyby
- nienapisane/nad ranem/ornament/bramę
Oraz – korytarz/już świta
Dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Miłego

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: sennienie
Mila jest teraz wyjątkowo precyzyjna - zawsze wtedy kiedy nie jest bluesowa .
Cóż wykonanie forma nastrój - palce lizać neurony łechtać
Z uszanowaniem L.G.
Cóż wykonanie forma nastrój - palce lizać neurony łechtać

Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: sennienie
Pięknie, ale - już na boku wiersza - zamkniętym oczom mówię stanowcze: nie!
Moje pisanie straci sens

Moje pisanie straci sens


- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: sennienie
Aha:

Powrót ze snu w dzień – do kogoś.

Ale sama się nad tym zastanawiałam, bo np. "oczy szeroko zamknięte" są tak znane, że teraz prawie wszystko się z tym kojarzy. Cóż, może uda się znaleźć jakiś zamiennik.
Dzięki i miłego, panowie
Raczej odwrotnie.Bonsai(Tomasz Socha) pisze:Sen, który prowadzi Cię do jakiejś romantycznej sytuacji, którą przerywa przebudzenie.

Powrót ze snu w dzień – do kogoś.
To znaczy, że mam wyjątkowe szczęście, Leonku.Leon Gutner pisze:neurony łechtać

Niestety, czasem trzeba je zamykać.Sokratex pisze:zamkniętym oczom mówię stanowcze: nie!

Ale sama się nad tym zastanawiałam, bo np. "oczy szeroko zamknięte" są tak znane, że teraz prawie wszystko się z tym kojarzy. Cóż, może uda się znaleźć jakiś zamiennik.

Dzięki i miłego, panowie

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: sennienie
Czy trzeba? Marquez, pisarz obdarzony wyjątkową wyobraźnią, napisał kiedyś, że czego by nie wymyślił, okazywało się to prawdą.Miladora pisze:Ale sama się nad tym zastanawiałam, bo np. "oczy szeroko zamknięte" są tak znane, że teraz prawie wszystko się z tym kojarzy. Cóż, może uda się znaleźć jakiś zamiennik.
Nawet kogut żyjący z obciętą głową, i inne, podobne - jak mu się wydawało - niezwykłości.
W wolnej chwili zeskanuję tę nowelkę, jeśli masz ochotę przeczytać. Poświęcasz mi tyle uwagi, że czuję się dłużnikiem

I wcale mnie to nie martwi.
Wracając do widzenia zamkniętymi oczami i tego, co mówił Marquez o fantazji, którą przerasta życie -
nie dalej jak dziś w nocy czytałem przed snem artykuł na ten temat na tablecie:
http://bit.ly/12f6RIA
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: sennienie
dwa rodzaje snu u twojej peelki, Mila? Ten - faktyczny, i ten - na jawie? A dzieli je korytarz - moment przeudzenia, przejscia jednego w drugi? Tak mnie się przeczytało...
precyzyjnie rzekłaś...
moc ciepła posyłam...
Ewa


precyzyjnie rzekłaś...
moc ciepła posyłam...
Ewa
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: sennienie
Cóż... jest wiele rzeczy, które nie śniły się filozofom.Sokratex pisze:czytałem przed snem artykuł

Albo dwa rodzaje rzeczywistości - zależy, jak na to patrzeć, Ewuńka.Ewa Włodek pisze:dwa rodzaje snu u twojej peelki, Mila? Ten - faktyczny, i ten - na jawie? A dzieli je korytarz - moment przeudzenia, przejscia jednego w drugi?

I faktycznie dzieli je taki korytarz.
Serdeczności


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: sennienie
Aaa, a rymy są w każdym trzecim wersie tercyny,
bo chyba to tercyna jest
No kto by Milę zaskoczył uwagą, hi hi
bo chyba to tercyna jest

No kto by Milę zaskoczył uwagą, hi hi
