Nie uciekniesz daleko, cień będzie przy tobie.
Nie pomogą czytane półgłosem modlitwy.
Odwrócony plecami bóg, od wieków milczy
i czeka, aż wygaśnie gwiaździste pustkowie.
Mrok otuli cię miękko i poda narkotyk,
niezbadanych obszarów zakazanych pragnień,
pomyślanych uczynków, słów, które nie padły.
Długich dni zmarnowanych i straconych nocy.
Przetrząsasz wszystkie chwile, jak wytartą kurtkę.
Może coś pozostało? Oglądasz podszewkę,
rozrywając wspomnienia i zdarzenia przeszłe;
bo przecież zadowolisz się nawet okruszkiem.
Bezsennie
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Bezsennie
" Nic już nie zostaje jeśli błagasz o okruchy " - pisał mój kochany Cohen .
Zderzam te dwa poglądy w kontekście twojego wiersza Misza.
Zatrzymujesz zastanawiasz nastrajasz .
Myślę że o to między innymi chodzi w poezji .
Z przyjemnością L.G.
Zderzam te dwa poglądy w kontekście twojego wiersza Misza.
Zatrzymujesz zastanawiasz nastrajasz .
Myślę że o to między innymi chodzi w poezji .
Z przyjemnością L.G.
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Bezsennie
Pewnie tak.
Ale nawet okruszek jest lepszy, niż nic
Ale nawet okruszek jest lepszy, niż nic

Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Bezsennie
oj, Miszko, nieraz z tego, co było - nie zostaje nam juz ni, więc i okruszek - to już COŚ, więc chwytamy go, jak zgłodniali...Bardzo dla mnie wiersz, bardzo...
moc ciepła posyłam...
Ewa

moc ciepła posyłam...
Ewa
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Bezsennie
Okruchy życia... ten temat powraca.
W moim opowiadaniu, które parę miesięcy temu tu zamieściłem, bohaterka mówi z goryczą:
"- Okruchy, mój drogi. To już tylko okruchy życia. Na codzień karmimy się chlebem czerstwym i ciemnym, a tu nagle ktoś podsuwa nam chrupiąca bułeczkę. Jak tu nie sięgnąć po nią? Więc schylamy się łapczywie, choćby tylko po okruchy..."
Wybacz, tak mi się to jakoś nasunęło...
A ten wiersz, to solidna pajda czegoś dobrego i smacznego. jak to u Miszy
W moim opowiadaniu, które parę miesięcy temu tu zamieściłem, bohaterka mówi z goryczą:
"- Okruchy, mój drogi. To już tylko okruchy życia. Na codzień karmimy się chlebem czerstwym i ciemnym, a tu nagle ktoś podsuwa nam chrupiąca bułeczkę. Jak tu nie sięgnąć po nią? Więc schylamy się łapczywie, choćby tylko po okruchy..."
Wybacz, tak mi się to jakoś nasunęło...
A ten wiersz, to solidna pajda czegoś dobrego i smacznego. jak to u Miszy

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Bezsennie
Ewo
Lepsze COŚ, niż nic, ale głodu nie nasyci
Coobus
Napisaliśmy o tym samym. Zbieramy te okruszki

Lepsze COŚ, niż nic, ale głodu nie nasyci



Coobus

Napisaliśmy o tym samym. Zbieramy te okruszki

Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /