na moście d'Alma

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

na moście d'Alma

#1 Post autor: atoja » 17 paź 2012, 8:51

na moście d'Alma


odkąd tutaj jestem
widzę ciebie

w świetle reflektorów

wpatrzony w nurt Sekwany
chirurg bez tożsamości
z białą różą
w szczupłych palcach

odebrałeś rzece
tamtą dziewczynę o imieniu Joanna

gdy wszystko dawno przegrane
ukryci w podcieniach miasta
kochaliście łapczywie

w Szeherezadzie jej niski głos
opowiadał o miłości
takim jak ty
bez twarzy i adresu

tylko tobie lśniły jej oczy
w kolorze calvadosu

uwięziony w tamtej rzeczywistości
patrzyłeś w przyszłość dławiących się krwią

sześćdziesiąt lat później nie zdążyłeś

ostatnim gołębiem spod mostu
odfrunął oddech Diany

mnie pan nigdy nie widział
doktorze Ravic
jestem tylko dziewczyną z portu
cieniem ulicy

usiądźmy w barze przy moim stoliku
napijemy się razem calvadosu

a potem popatrzymy
jak na rozpostartych skrzydłach wróbelka
przysiadają gołębie

gdy gardłowym głosem
śpiewa tamtą piosenkę

i w ramionach zatrzyma nas Paryż


2012
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

ODPOWIEDZ

Wróć do „atoja”