przystań

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

przystań

#1 Post autor: atoja » 28 gru 2013, 10:20

w bosonogim tańcu z liśćmi
pragniesz jeszcze zawirować
rozrywają lotny muślin
nie łabędzie już ramiona

tak niezgrabne twoje ruchy
że z pajęczyn strącasz słowa
już przebrzmiałe nazbyt kruche
abyś mógł je podarować

wzniecasz barwy które sczezły
i na palcach sięgasz klucza
gdy w żurawiach kształtem zeszłym
ledwie szkicem w chmur sztalugach

pośród pnączy zaplątanych
wciąż ciepłego gniazda szukasz
znikły ścieżki dobrze znane
drzwi ogłuchły próżno stukasz

znów w kieszenie wciskasz ręce
gdy wgłębienie pod pazuchą
grzeje czyjeś dłonie miękkie
to jak azyl przed żeglugą

Niech mnie czeka w przystani
dzień błogi i długi.
Z dala od niebezpieczeństw
raf i klęsk żeglugi
*
* Leopold Staff

grudzień 2013
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

ODPOWIEDZ

Wróć do „atoja”