zimowe adagio

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

zimowe adagio

#1 Post autor: atoja » 31 sty 2014, 10:52

zimowe adagio

tam gdzie ginie wiatr przed ołtarzem lasu
rozpostarły muślinowy welon
dwie siostry bliźniacze
melancholia z ciszą

na spierzchniętych wargach
pocałunek błagalny
szept wiersza jak katharsis
piękniejszy od modlitwy

oddechem drzew rzeźbiona świątynia
gałęzie lśniące kandelabry
w gronostajowych ramionach
oaza dla spragnionych ciepła

po lustrzanej tafli
w cekinowym płaszczu
sonata księżycowa snuje smyczkiem dźwieki
nieruchomieje serce rzeki

pod łachmanami poruszył się strach
pochuchał w puste dłonie
żebraczej litanii
przegonił skostniałe zwątpienie

życiodajny krwiobieg
wypłynął nikłą żyłką
czerpali z niego zmarznięci weselnicy
w konarach rozdzwoniły się toasty

zbudzony wiatr porwał ślubny welon
porozrzucał po ugorach strzępy przysięgi
i zastygł w bezkresie
nieskażoną frazą


2014
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

ODPOWIEDZ

Wróć do „atoja”