chłód do wrzenia rozpalony
oddech drżący tli na skórze
skry dotykiem rozniecone
spłoną wnet za szczytem
preludium
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 04 lis 2011, 21:04
preludium
"W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym."
Oscar Wilde
Oscar Wilde
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: preludium
prawie niczym kocimiętka
nim zrozumiesz głośno pękasz
więc płomieniom tlen już na nic
kiedy palą się do bani ...
nim zrozumiesz głośno pękasz
więc płomieniom tlen już na nic
kiedy palą się do bani ...
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: preludium
Mogę szczerze? (
)?
Głupio pisać, ale moim zdaniem ta miniaturka nie jest udana.
Właściwie to nie wiem, czy miał być to wiersz wolny, rymowany, biały? Wyszło nieporadne ni to ni sio.
"rozpalony" - "rozniecone" - wyszedł taki dość niezgrabny rym, oparty na imiesłowach, który prezentuje się fatalnie.
Ja zrobiłabym z tego wiersz wolny:
chłód rozpalony do wrzenia
na skórze tli się oddech
dreszczem
rozniecone iskry
spłoną w dotyku na szczycie
Tak sobie wymyśliłam. Ale i tak... niewiele więcej mogę zrobić.
Czekam na kolejne wiersze.
Pozdrawiam,

Glo.

Głupio pisać, ale moim zdaniem ta miniaturka nie jest udana.
Właściwie to nie wiem, czy miał być to wiersz wolny, rymowany, biały? Wyszło nieporadne ni to ni sio.
"rozpalony" - "rozniecone" - wyszedł taki dość niezgrabny rym, oparty na imiesłowach, który prezentuje się fatalnie.
Wiersz nie jest stylizacją, a zawiera elementy stylizacji: anachroniczne "skry", inwersje...kocimiętka pisze:chłód do wrzenia rozpalony
oddech drżący tli na skórze
skry dotykiem rozniecone
spłoną wnet za szczytem
Ja zrobiłabym z tego wiersz wolny:
chłód rozpalony do wrzenia
na skórze tli się oddech
dreszczem
rozniecone iskry
spłoną w dotyku na szczycie
Tak sobie wymyśliłam. Ale i tak... niewiele więcej mogę zrobić.
Czekam na kolejne wiersze.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 04 lis 2011, 21:04
Re: preludium
Tak jakoś mi się wymskło. Nie obiecuję, że to ostatni raz
Ale lubię konstruktywną krytykę.
Na dodatek zmusiłam Ciebie do wysilenia umysłu i wyciśnięcia z tego czegoś co się dało.
A Twój komentarz przynajmniej na coś mi się przyda.
Dzięki Glo
Bo P.A.R. to się nie wysilił
Ja mu na to przekornie (bez obrazy to tylko żart P.A.R.ze):
I domyślaj się autorze - P.A.R. nie umie czy nie może, skomentować wiersz po prostu
ot, tak sobie, prosto z mostu? P.A.R.weniuszem raczej nie jest, tak więc mógłby się postarać.
Może boi się biedaczek, że mu para ujdzie gara? Proza w piśmie mu jak zadra, może coś pomoże Viagra?


Ale lubię konstruktywną krytykę.
Mnie to nie przeszkadza nic a nic i niepotrzebnie Ci głupio.Gloinnen pisze:Mogę szczerze? ()?
Głupio pisać, ale moim zdaniem ta miniaturka nie jest udana.
Właściwie to nie wiem, czy miał być to wiersz wolny, rymowany, biały? Wyszło nieporadne ni to ni sio.
Na dodatek zmusiłam Ciebie do wysilenia umysłu i wyciśnięcia z tego czegoś co się dało.

A Twój komentarz przynajmniej na coś mi się przyda.
Dzięki Glo

Bo P.A.R. to się nie wysilił

Ja mu na to przekornie (bez obrazy to tylko żart P.A.R.ze):
I domyślaj się autorze - P.A.R. nie umie czy nie może, skomentować wiersz po prostu
ot, tak sobie, prosto z mostu? P.A.R.weniuszem raczej nie jest, tak więc mógłby się postarać.
Może boi się biedaczek, że mu para ujdzie gara? Proza w piśmie mu jak zadra, może coś pomoże Viagra?

"W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym."
Oscar Wilde
Oscar Wilde