przymrozek

[iskierka]

za oknem mróz
na szybach osadza
się szadź

lodowaty wiatr
ugina zaspane drzewa

po poprawkach

mróz osadził
szadź

na szybach

wiatr ugina
zaspane drzewa

[Gloinnen]

Uwaga 1.
Wiatr, drzewa, mróz, deszcz, księżycowe noce, kwiaty na łące... spróbuj może zacząć używać innych rekwizytów, bo Twoja poezja staje się najzwyczajniej w świecie nudna.

Uwaga 2.

za oknem mróz
na szybach osadza
się szadź

Brakuje "błysku", zanęty... Poezja powinna wychodzić poza zwykły, pospolity opis.

Pomysł I - z wykorzystaniem przerzutni (masz obraz osadzającej się szadzi, na niego nakłada się wizja drzew na wietrze, odbijających się w szybach). Zróżnicowanie czasów (osadził-> przeszłość, ugina-> teraźniejszość) pozwala na wieloplanowość...

"mróz osadził
szadź

na szybach

wiatr ugina
zaspane drzewa"

Pomysł II.

na szybach
krystaliczna biel

wiatr ugina
zaspane drzewa

Skrót, pierwszy dwuwers bardziej metaforyczny, mniej "prozatorski".

To tylko luźne wariacje, raczej w charakterze przykładu...

Pozdrawiam,


Glo.