na dwoje

[Ania ayalen]

ee tam, Glo, jesli blyska w ciemnosci swiatelko to cieszyc sie trzeba.Ale zauwaz ze nie zmieniam widzenia Izy, jestem jedynie ciekawa jej skojarzen.

[Gloinnen]

jesli blyska w ciemnosci swiatelko to cieszyc sie trzeba.

A jednak niekoniecznie w słowiańskiej demonologii mamy mnóstwo upiorów, przybierających formę światełek (błędne ogniki, świczki, skrzadła). Brrr... nie ryzykowałabym spotkania.

[Ania ayalen]

boisz sie?

[Gloinnen]

Ja jestem elfem. A raczej elficą.

[Ania ayalen]

i co w zwiazku tym? Czy mozna bac sie gwiazd na nocnym niebie? Zawracasz ludziom w glowach? To robia Elfy...mysle ze sie polubimy, mimo roznic.

[wierszonna]

nie rozumiem, klikam, by przeczytać tekst Ani, a tu Sede Vacante? czyżbym miała rozdwojenie jaźni?

[Ania ayalen]

ciii...bo sie wyda

[wierszonna]

dziwne, tu mnie chwalisz jako Ania, a jako Sede krytykujesz. o co ci biega?

[Gloinnen]

No właśnie, nasz techniczny trochę narozrabiał... Zaraz to pozmieniam ręcznie, przynajmniej w tym wątku, bo we wszystkich to nie wiem, czy dam radę...

[Ania ayalen]

Glo, moze niech zostanie tak, dawno nie usmialam sie tak. Wierszonno, bo to widzisz- Ania jest od glaskania a Sede od szczypania. Albo do. Gdziez bym smiala krytykowac to czego.nie ma za co. Przepraszam, mam notorycznie przewlekla glupawke