Cud

[litek]

skończysz studia i papier w kieszeni
wtedy życie na pewno się zmieni
zapewniam cud się wówczas stanie
zarobisz na chleb i utrzymanie
grabiąc liście do późnej jesieni

[em_]

No całkiem możliwe
pozdrawiam

[litek]

No całkiem możliwe
pozdrawiam

Można posiadać dużo więcej dyplomów...liści jesienią do grabienia sporo

[Alek Osiński]

dyplom z jesieni...hmmm, to brzmi intrygująco,
nawet gdyby miało się obyć bez grabienia...

[eka]

skończysz studia i papier w kieszeni
wtedy życie na pewno się zmieni
zapewniam cud się wówczas stanie
zarobisz na chleb i utrzymanie
grabiąc liście do późnej jesieni

Raczej to forma fraszki niż lirycznej miniatury.
Nie gniewaj się, ale mnie Twój Cud rozczarował, pewnie tak, jak i życie tych już z dyplomem.

Cud

Koniec studiów, masz papier w kieszeni
i zarabiasz na chleb,
grabiąc liście do późnej jesieni.

Pozdrawiam.

[lczerwosz]

Pewien człowiek podrabiał dyplomy i je sprzedawał. Wpadł w końcu. Przez pieczątkę. Tam było jego nazwisko i tytuł "doktor rehabilitowany". Podobno autentyk.

[litek]

Pewien człowiek podrabiał dyplomy i je sprzedawał. Wpadł w końcu. Przez pieczątkę. Tam było jego nazwisko i tytuł "doktor rehabilitowany". Podobno autentyk.

Uprzejmie przepraszam, tym gościem to nie byłem ja

[lczerwosz]

Chciał pożyć.
Lepiej niż jego koledzy, oni tylko habilitowani.

Przepraszam, poprawiłem Twój post, dwa razy zacytowałeś to samo.

[iTuiTam]

skończysz studia i papier w kieszeni
wtedy życie na pewno się zmieni
zapewniam cud się wówczas stanie
zarobisz na chleb i utrzymanie
grabiąc liście do późnej jesieni

grabić, następnie mielić liście i czekać aż zamienią się w kompost, a ten jest w cenie u 'zielonych' ekopoprawnych - tu absolutnie nie piję do Eki
1 m sześcienny może kosztować $20 i więcej

zdrowy, pożyteczny i w zależności od ilości mielenia, intratny zawód z dyplomem