symbiot

Haiku i inne różnego rodzaju miniaturki.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

symbiot

#1 Post autor: witka » 03 sie 2017, 15:00

zawilce
pośród parasoli kań
wykręcana z podłoża

kasztanowa
zanadzona jak wiewiórka
na laskowe
Ostatnio zmieniony 04 sie 2017, 19:59 przez witka, łącznie zmieniany 5 razy.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

symbiot

#2 Post autor: tabakiera » 03 sie 2017, 22:01

O, było inaczej - coś z korzeniami i miałam do tamtej wersji interpretację. :(

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

symbiot

#3 Post autor: witka » 03 sie 2017, 23:49

przy odrobinie fantazji jest i korzeń :myśli:
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

symbiot

#4 Post autor: witka » 04 sie 2017, 7:56

zawilce
pośród parasoli kań
wykręcona z podłoża

kasztanowa
zanadzona jak wiewiórka
na laskowe
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

symbiot

#5 Post autor: tabakiera » 04 sie 2017, 18:48

Musiałam skorzystać z wyszukiwarki:
Jeśliś, czytelniku, nie ze Wschodu, albo jeśliś za bardzo zmiastowiał, może nie wiesz, co znaczy słowo "zanadzić się". Znaczy ono mniej więcej tyle, co zachęcić się do jakiegoś miejsca, zagnieździć w nim wygodnie, zapuścić korzenie i nie chcieć go opuszczać, a jeśli już - to chętnie do niego wracać.

W tym rozumieniu to chyba wiewiórka jest zanadzona do laskowych, ale pewności nie mam.

Jeśli kań, to chyba wykręconych z podłoża (bo liczba mnoga).
Jeśli jedna, to:

pod parasolem kani
wykręconej z podłoża


a potem:
zanadzonej [...]

Parasole rozumiem jako kapelusze grzybów.

Symbioza starych grzybów i młodych, wiosennych kwiatów.
Grzyby chronią młodzież, ale są wykręcone z podłoża.
Skoro wykręcone, to nieosadzone.

A jak nieosadzone, to jak niby mają chronić?
I jak im te parasole stoją rozłożone?
Grzyb wykręcony z podłoża jest zabrany do koszyka albo marnieje.
Grzybnia zostaje.

Może miałeś na myśli wysiedlanie, może słabą symbiozę pokoleń.

Zamotałeś lub ja się motam.

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

symbiot

#6 Post autor: witka » 04 sie 2017, 19:10

To jest erotyk tabakiera.
Dobre miejsce ( moje miejsce ) na kanie, pod leszczyną.
Wykrecanie to jest sposób na podbieranie grzybów, w tym przypadku zielonej gąski,z zawiązkami piersi ( zawilce- no nie).
Nie uszkadza się grzybni, sa dalsze przesłanki do mikoryzy czy symbiozy z korzeniami.
Ruda piegata - bo mama takie, tata takie.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

symbiot

#7 Post autor: tabakiera » 04 sie 2017, 19:18

Że grzyby się wykręca, to ja wiem.

Wybacz, ale w życiu bym nie wpadła na to, że ten wiersz to erotyk. :(
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że to sprawa innej fali odbioru. :myśli:

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

symbiot

#8 Post autor: witka » 04 sie 2017, 19:21

Spoko jak podejdzie to może się wyklaruje trzecia strofa, ale żeby nic nie ułatwiać nie gmatwać - ale chyba od tego jest tutuł?
Ewentualnie pabawię się michałkami.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

symbiot

#9 Post autor: Nula.Mychaan » 04 sie 2017, 21:07

Czytałam pierwotną wersję, a ta jednak dość się różni,
jednak nie wpadłabym na to że to erotyk, zastanawiałam się gdzie tutaj jest symbioza.
Zagmatwałeś Witka, że nijak bym nie zgadła ;)
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

symbiot

#10 Post autor: witka » 04 sie 2017, 21:14

symbiot to nie symbioza
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY POETYCKIE”