Podmiot liryczny zdaje sobie sprawę z tego, że nie narodził się świętym.
Być może też wie, że troszkę nagrzeszył, więc "najpierw ma załatwione".
Na skutek nie liczy, ale jest szansa.
Przypomina mi się piosenka dla dzieci, która kiedyś była bardzo popularna.
Szczególnie podczas szkolnych uroczystości 1-listopadowych - ileż ja się tego nasłuchałam!
https://www.youtube.com/watch?v=Ha8f5amqPxA