metafora w zdeptanych butach
naręcze przymiotników przygięło do ziemi
nawet wiatr nie zagwizdał
pies podkulił ogon
polizał nagą kość -
wyjętą z prozy
zaślinił się do szpiku
odręczny szkic z kością w tle
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
odręczny szkic z kością w tle
W takiej odsłonie lirycznej bardzo mnie przekonujesz.
Niby autotematyczny okruch, ale kieruje podskórnie w stronę innego doła rzeczywistości, nieliterackiej. Świetny początek ( przygniatające naręcze przymiotników - cymes), a dalej sugestywne w swej żałości, metaforyczne porównanie odbioru i wartości.
Dobre!
Niby autotematyczny okruch, ale kieruje podskórnie w stronę innego doła rzeczywistości, nieliterackiej. Świetny początek ( przygniatające naręcze przymiotników - cymes), a dalej sugestywne w swej żałości, metaforyczne porównanie odbioru i wartości.
Dobre!
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
odręczny szkic z kością w tle
Bardzo niepokojący wielowarstwowy wiersz.
Wlazł mi pod skórę.
Wlazł mi pod skórę.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
odręczny szkic z kością w tle
Dziewczyny, serdeczne dzięki.
Za chwilę dodaję drugi z dyptyku
Za chwilę dodaję drugi z dyptyku