Dylemat Alicji w krainie lustra

[alchemik]

Spełzło gdzieś, a może nieumalowana?
Tylko po co tak się staram?
Może jestem niekochana, pomimo zapewnień?

Kochanie, jesteś piękna.
Wcale nie przez zaklęcie Rabbit hole.

[tabakiera]

Nawet Alicja chce potwierdzenia swojej wartości.
I to nie przez zaklęcia, ale tak zwyczajnie.
No i wątpi w miłość i uwielbienie.

Przed przecinkiem zabłąkała się spacja.

[alchemik]

Ach, przecież to moja tabakierka pełna interpunkcji.
Chylę czoła.
A tak zupełnie normalnie, to dziękuję, bo już myślałem, że okruch spłynął sobie w zapomnienie.
Świetna interpretacja, jak zwykle, zresztą.

[witka]

Czujna jak moja cholera.