Metodą Borgi

Wiadomość

Hardy · #1 Post autor: **Hardy** » 14 wrz 2017, 19:34

Dobra zupka z muchomora...
Kiedy przyjdzie na to pora,
podaj ją w wykwintnej wazie
temu, kto ma myśli wraże.

#2 Post autor: **eka** » 15 wrz 2017, 7:34

Proste i celne, zwięzłe ujęcie we fraszce metod podstępnej walki, np. zrzucania z piedestałów, jak zwykła to czynić tytułowa rodzinka.
Ironia celna i... bolesna.
Moralnie wygra otruty - a to najważniejsze, Hardy, bo głos sumienia drąży i dopada nawet najbardziej wyrafinowanych intrygantów. Chcę wierzyć, że brak zemsty czyni świat lepszym.

Hardy · #3 Post autor: **Hardy** » 15 wrz 2017, 9:08

eka pisze: ↑
15 wrz 2017, 7:34
Ironia celna i... bolesna.
Moralnie wygra otruty

W tym sęk, Eka, że takimi lub podobnymi, bezwzględnymi metodami walczyły o władzę obie strony, również w ramach rodziny czy dynastii. Wiesz, co zrobił nasz Bolesław Krzywousty z przyrodnim bratem Zbigniewem?
Też chciałbym, aby głos sumienia zwyciężał, choćby po latach. Tylko w polityce to niezbyt funkcjonuje... Pasuje tu powiedzenie brytyjskiego polityka "Wielka Brytania nie ma wiecznych sojuszników ani wrogów, tylko wieczne interesy".

#4 Post autor: **eka** » 15 wrz 2017, 19:33

No maturę mam, wiem:)
--------------
Wiesz, fraszkę odniosłam do pozatronowych, pozapapieskich, pozaksiążęcych miejsc, czyli ot, taka zwyczajna porcja arszeniku dla zwyczajnych.
Mam nadzieję, że brak literalności w odczycie, wybaczysz.

Hardy · #5 Post autor: **Hardy** » 16 wrz 2017, 16:18

eka pisze: ↑
15 wrz 2017, 19:33
No maturę mam, wiem:)
--------------
Wiesz, fraszkę odniosłam do pozatronowych, pozapapieskich, pozaksiążęcych miejsc, czyli ot, taka zwyczajna porcja arszeniku dla zwyczajnych.

Tak też pisałem, ale rozszerzyłaś pojęcie na "brak zemsty czyni świat lepszym", więc i ja, w kolejności, poszedłem "po śladzie".
Pzdr.