Jan, na spływ kajakowy po Białce
miast w kapoku wypłynął w kufajce,
bo choć tydzień do lata,
woda wciąż lodowata –
wpadł! Utonął przez dziurę po fajce.
R.I.P.
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
R.I.P.
Zabawna i niespodziewana puenta, jednym słowem - palenie zabija
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia