Myśląc o Stwoszu
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Myśląc o Stwoszu
Ładne wersy, Lucile :-)
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- Tomasz Gil
- Posty: 203
- Rejestracja: 28 maja 2017, 14:39
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
- Kontakt:
Myśląc o Stwoszu
Zaglądam do komentarzy, uczę się powoli portalu. Chciałbym się tu bardziej "udzielać".Lucile pisze: ↑17 lut 2018, 23:32Miło mi Tomaszu, że zechciałeś zajrzeć do mojej myśli o Stwoszu.
A na dziedzińcu Coll. Maius nie byłem od czasu studiów. Praca lekarza, czasem ponad 100 godzin w tygodniu, odmóżdża skutecznie.
Pozdrawiam.
Tomek
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Myśląc o Stwoszu
To zdanie pobudziło moją wyobraźnię i pomyślałam; czy Wit Stwosz zajrzał i zachwycił się pięknem arkadowego dziedzińca Collegium Maius? I natychmiast sobie odpowiedziałam, że chyba jednak nie, i nie tylko z powodu nawału pracy przy ołtarzu dla kościoła Mariackiego. Stwosz w Krakowie przebywał w latach 1477 – 1496, a w tym czasie dopiero „kształtował się” widok dziedzińca, jaki znamy. W zapiskach Żegoty Paulego (1814 – 1895, historyka, archeologa, bibliografa), znajdujących się w Bibliotece Jagiellońskiej, jest bardzo ważna notatka (w języku łacińskim), w której czytamy: „W r. 1493, dnia 18 sierpnia, zawarli doktorowie umowę z Janem kamieniarzem w sprawie budowy schodów i ganków Kolegium Większego aż do sali z wykuszem, a to za cenę 30 florenów...” Ta umowa była pokłosiem wielkiego pożaru, jaki w lipcu 1492 r. wybuchł w pobliżu bramy Szewskiej i strawił domy tam stojące, razem z budynkami Collegium Maius. Mistrza Jana uważamy za budowniczego i twórcę tego jednego z najpiękniejszych dziedzińców w Krakowie. W czasach, kiedy Stwosz był mieszkańcem naszego miasta dopiero formował się ostateczny kształt najstarszych uniwersyteckich gmachów: zakup w 1400 roku pierwszej kamienicy (od niejakiego Pęcherza z Rzeszotar), dokupowanie kolejnych, budowa Librarii (1516 – 1519) oraz „wisienka na torcie” zamknięcie wewnętrznych fasad w czworokątny dziedziniec, z filarami zdobionymi kanelowaniami i sklepieniem kryształowym pod krużgankami. Budowa dziedzińca przypadła na czas, kiedy wielkie wpływy w Krakowie miał Filip Kallimach (1437 – 1496, włoski humanista, nauczyciel synów Kazimierza Jagiellończyka Aleksandra i Olbrachta, później ich doradca, pochowany w kościele Dominikanów), a rektorem akademii był inny światły i uczony mąż Jan Sacranus z Oświecimia ( 1443 – 1527).Tomasz Gil pisze: ↑18 lut 2018, 9:40A na dziedzińcu Coll. Maius nie byłem od czasu studiów. Praca lekarza, czasem ponad 100 godzin w tygodniu, odmóżdża skutecznie.
Tomaszu, dla „zdrowotności” znajdź chwilkę czasu na odpoczynek i refleksję w tym miejscu, które niewątpliwie cechuje genus loci.
Dla zachęty moja „błękitna impresja dziedzińca Collegium Maius”.
Miłego niedzielnego popołudnia pozdrawiam
Lu
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Myśląc o Stwoszu
Oglądając Twoją pracę podejrzewam iż wiem, ze w Twoich niebieskich sukienkach niebo jest większe, po Ziemiowstąpieniu.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Myśląc o Stwoszu
em_, dziękuję
Lu
Ps. Ostatnie poprawki skryptu spowodowały, że "wycięło" załącznik z niebieskim Collegium Maius
i komentarz Witki,
bardzo dziękuję - wziemiowstąpienie (piękny neologizm, ale Ty masz to we krwi) - odnoszący się do niebieskości nie tylko murów, staje się mało zrozumiały.
Poprzednim razem to samo spotkało komentarze.
Oj, coś ten okruch o Stwoszu nie ma szczęścia, czyżby czekał go smutny los bohatera miniaturki?
Pozdrawiam odwiedzajacych
Lu
- Hardy
- Posty: 537
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Lokalizacja: Grudziądz
- Płeć:
- Kontakt:
Myśląc o Stwoszu
Wiersz przeczytałem z ciekawością, Lucile.
Z dużo większą ciekawością Twoje komentarze. Artykuł przeczytam
PS. Przeczytałem artykuł. Uzupełniłem trochę wiedzę. Dziękuję, Lucile.
Z dużo większą ciekawością Twoje komentarze. Artykuł przeczytam
PS. Przeczytałem artykuł. Uzupełniłem trochę wiedzę. Dziękuję, Lucile.
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Myśląc o Stwoszu
A tak się staram być „poetką”, azaliż – nieubłaganie i bezlitośnie - zawżdy spod podszewki „prozaiczka” wyłazi.Hardy pisze: ↑27 lut 2018, 19:47Z dużo większą ciekawością Twoje komentarze.
Miło mi, bardzo dziękuję.Hardy pisze: ↑27 lut 2018, 19:47Przeczytałem artykuł. Uzupełniłem trochę wiedzę. Dziękuję, Lucile.
Pozdrawiam
Lu