myszy węże szakale

Haiku i inne różnego rodzaju miniaturki.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
wierszonna

myszy węże szakale

#1 Post autor: wierszonna » 29 sty 2013, 8:51

nory coraz większe

wzrusza to
tylko ziemię

Napoleon North

Re: myszy węże szakale

#2 Post autor: Napoleon North » 29 sty 2013, 8:54

Zresztą nawet fajne to to ...

Na Horusa :ok:

N/N

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: myszy węże szakale

#3 Post autor: Sede Vacante » 29 sty 2013, 10:00

oooo, a tuja bardzo dobra miniatura. Tak, to zdecydowanie ma swoje przesłanie, cała historię ludzkiej dominacji i obojętności wobec wszystkiego, tak naprawde, co nas otacza.
Bardzo mi się podoba, zrobiło na mnie ogromne wrażenie.
Jest przekaz, potrzebne niedopowiedzenia, emocje, mocna historia w kilku wyrazach.

:bravo:
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: myszy węże szakale

#4 Post autor: Gloinnen » 29 sty 2013, 12:17

Mnie się też podoba, głównie ze względu na dobrze skonstruowany zapis.
wierszonna pisze:nory coraz większe
Rycie nor kojarzy się wieloznacznie. Ma w sobie coś z tchórzostwa - w norze można się ukryć. To także rodzaj działania instynktownego (zwłaszcza w powiązaniu z tytułem) - a więc - pewne zezwierzęcenie? Powrót do najniższych imperatywów, które rządzą ludźmi (zawsze doszukuję się ogólnoludzkich aspektów w wierszach)?
wierszonna pisze:myszy węże szakale
Tytułowe zwierzęta układają się w piękny łańcuch pokarmowy - jedne zjadają drugie - zajmują nawzajem swoje miejsce. Drugim dnem miniatury jest więc walka o przetrwanie, bezwzględna rywalizacja o tę norę, to schronienie - a zarazem o ciemność. Bo nory wygrzebane są w ciemności.
wierszonna pisze:wzrusza to
tylko ziemię
Odczyt literalny, jak najbardziej zrozumiały. Nory wykopuje się w ziemi, zatem opisujesz dynamikę pewnego zjawiska. Ale "wzrusza" - to może oznaczać także "porusza", a zatem - wzbudza jakieś emocje. Ziemia jednak jest bytem martwym. Ta obojętność może być i jednocześnie pozorna, i znacząca. Personifikacja ziemi czyni ją ważną postacią dramatu. Cierpliwa, przyjmująca obserwatorka, ostatnia opłakująca, gościnna bez wyjątku dla wszystkich (wcześniej czy później). Milcząca. Ale budzi zaufanie. Jest doskonałym punktem odniesienia dla każdego dramatu, rozgrywającego się na scenie życia.

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: myszy węże szakale

#5 Post autor: Sokratex » 29 sty 2013, 12:53

wierszonna pisze:nory coraz większe

wzrusza to
tylko ziemię
Ładna miniaturka, aż szkoda, że nie haiku :)
Przede wszystkim zawiera podsumowanie: "wzrusza to tylko ziemię", a w haiku nie sugerujemy niczego na silę.
Podoba mi się zwłaszcza to, na co zwróciła uwagę Gloinnen:
"Tytułowe zwierzęta układają się w piękny łańcuch pokarmowy - jedne zjadają drugie - zajmują nawzajem swoje miejsce.
Drugim dnem miniatury jest więc walka o przetrwanie, bezwzględna rywalizacja o tę norę, to schronienie - a zarazem o ciemność."


A gdyby, zamiast wyliczać te wszystkie zwierzęta po kolei, postawić na wyobraźnię czytelnika?:



Ania ayalen

Re: myszy węże szakale

#6 Post autor: Ania ayalen » 29 sty 2013, 12:55

ziemia i niebo sa w nas. My pomiedzy nimi. Wobec siebie...ciagi ewolucyjne. I w kazdym drzy czasem.myszka i budzi sie wilk

wierszonna

Re: myszy węże szakale

#7 Post autor: wierszonna » 29 sty 2013, 14:52

Dzięki bardzo wszystkim :)

Glo, ale wnikliwie :)

Sokratex, tytuł ten zaistniał także ze względu na brzmienie (sz ż sz....). haiku uwielbiam, ale raczej nie jestem w tym dobra, próbowałam, jednak za bardzo ciągnie mnie do wymykania się regułom. Ty natomiast czujesz je świetnie.

zdrówka

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: myszy węże szakale

#8 Post autor: Sokratex » 29 sty 2013, 15:16

wierszonna pisze: haiku uwielbiam, ale raczej nie jestem w tym dobra, próbowałam, jednak za bardzo ciągnie mnie do wymykania się regułom.
Ale widać w drzemiący Tobie potencjał :) Nie poddawaj się tak szybko!
Odnośnie reguł... wbrew pozorom pomagają w czytaniu, kierunkując odbiór. Można tak napisać miniaturkę,
żeby w wersji skojarzeniowej miała znaczenie metaforyczne, jednak wiedząc, że to niedozwolone (pójście na łatwiznę),
czytelnik szuka przede wszystkim właściwego tropu.

Powiedzmy Basho w tłumaczeniu Czesława Miłosza:

      • Odwiedzając groby
        Siwowłosi chylą się
        Nad swymi laskami.




Laski mogą się niektórym kojarzyć dwuznacznie ;) I dobrze! - wcale to nie zakłóca wydźwięku tej miniaturki, a nawet dodaje
do głównego odczytu, dodatkowy - uzupełniający go.
Powiedzmy, że stojąc nad grobem starzy ludzie bardziej cenią młodość, choćby została im już tylko w formie nabytej
(dajmy na to bogaty staruszek wziął sobie za żonę laskę).
Oczywiście to tylko tło, ale nic nie ujmuje głównemu planowi:
ciężar życia, przeszłych zdarzeń, coraz bardziej pochyla głowy starców nad ziemią.
Laska jako ogniwo łączące myśli (zrodzone w głowie) z ziemią w której jest już po pewnym czasie więcej bliskich,
niż tych jeszcze żywych.


Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: myszy węże szakale

#9 Post autor: anastazja » 29 sty 2013, 15:27

Brawo za pomysł i wieloznaczność :bravo:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

wierszonna

Re: myszy węże szakale

#10 Post autor: wierszonna » 29 sty 2013, 19:32

sokratex, napisałam kiedyś

------------------

haiku, o haiku

maleńki liryk
językiem snu dotyka
w wiśniowym smaku

--------------

zakrzyczano mnie na forum haikowskim, że to nie haiku, ale ja je lubię

też pozdrowienia

Dodano -- 29 sty 2013, 19:32 --

anastazjo :) dzięki

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY POETYCKIE”