najprosciej
-
- Posty: 105
- Rejestracja: 20 sty 2013, 21:10
Re: najprosciej
czy możnaby więc powiedzieć
dzielmy się przez siebie?
czy między sobą?

dzielmy się przez siebie?
czy między sobą?

Re: najprosciej
ani przez ani.miedzy. Po prostu soba. Zawsze powtarzam ...za daleko odchodzimy od tego z czego wyrastamy, ulegajac kombinacjom umyslu, zwodzonego przez ego. Popatrz na drzewo- ono.po prostu.jest. Rosnie z ziemi do nieba, nie wydzielajac sie i.nie rozdzielajac niczego, jednoczy przestrzen.poniedzy niebem a ziemia.Czy rzeka wydziela sie dla tych dla ktorych chce byc, odmawiajac siebie innym? Przeciez nie . Jestesmy czescia natury, chcemy czy nie, niepodzielna i nierozdzielna. I to.my zamykamy sie na zycie, na siebie
nawzajem. Nikt i.nic poza nami samymi Alf. A potem zaczynamy sie udzielac, wydzielajac usmiechy, slowa, gesty...dobrej woli. Woli zycia, bez ktorej nie byloby nas przeciez. Wiec po co
czemu to sluzy? Dzielac sie soba
wzbogacamy nas, nie ujmujac a dodajac..zycie jest takie proste, moze byc. I moze byc piekne, jesli zechcemy. My, wszyscy, przeciez nikogo poza nami nie ma.
nawzajem. Nikt i.nic poza nami samymi Alf. A potem zaczynamy sie udzielac, wydzielajac usmiechy, slowa, gesty...dobrej woli. Woli zycia, bez ktorej nie byloby nas przeciez. Wiec po co
czemu to sluzy? Dzielac sie soba
wzbogacamy nas, nie ujmujac a dodajac..zycie jest takie proste, moze byc. I moze byc piekne, jesli zechcemy. My, wszyscy, przeciez nikogo poza nami nie ma.
Re: najprosciej
"Jestesmy czescia natury, chcemy czy nie,"
Aniu, a co ze sprawami nadnaturalnymi? a co z wolną wolą? istnieją, czy nie? piszesz tak, jakby między wołem roboczym w kieracie a człowiekiem była równość. oczywiście bardzo współczuję wołowi w kieracie, i pewnie ty też, ale czy w związku z tym biegniesz mu pomóc, zakładasz kierat, i zapierdzielasz równo z nim, by dzielić się sobą? albo stajesz jak to drzewo bez ruchu, i tak stoisz, stoisz...kilkadziesiąt lat, albo i dłużej... nic cię wówczas nie dzieli od woła czy od drzewa.
wg mie w tym co piszesz, nie ma doświadczenia, tylko wymyślony idealizm.
Aniu, a co ze sprawami nadnaturalnymi? a co z wolną wolą? istnieją, czy nie? piszesz tak, jakby między wołem roboczym w kieracie a człowiekiem była równość. oczywiście bardzo współczuję wołowi w kieracie, i pewnie ty też, ale czy w związku z tym biegniesz mu pomóc, zakładasz kierat, i zapierdzielasz równo z nim, by dzielić się sobą? albo stajesz jak to drzewo bez ruchu, i tak stoisz, stoisz...kilkadziesiąt lat, albo i dłużej... nic cię wówczas nie dzieli od woła czy od drzewa.
wg mie w tym co piszesz, nie ma doświadczenia, tylko wymyślony idealizm.
Re: najprosciej
Slonko, nigdy nie mowie o tym.czego nie doswiadczylam. Blad postrzegania- nie zauwazasz ruchu w pionie. Drzewo nie stoi w miejscu, choc nie porusza sie tak jak my. A kierat, jarzmo. Brzemie- kazdy dorasta do swojego, nie sadzisz? Nie rozumiesz tego co mowie czy starasz sie nie rozumiec, bo.mam.watpliwosci?
Wolna wola. Zeby stala sie wolna- musi zaznac.zniewolenia, inaczej bylaby po prostu soba- wola zycia. Co zatem zniewala te ktora jest wolnoscia- a widzialas niewolna wolnosc? Chyba niemozliwe, tak jak niezywe zycie.
Wolna wola. Zeby stala sie wolna- musi zaznac.zniewolenia, inaczej bylaby po prostu soba- wola zycia. Co zatem zniewala te ktora jest wolnoscia- a widzialas niewolna wolnosc? Chyba niemozliwe, tak jak niezywe zycie.
Re: najprosciej
a juz ci- zadzieram.kiece i pedze lece zeby Cie przekonywac do czegokolwiek. Samasie przekonuj, tylko jesli Ci sie kreci w glowie- nie zwalaj tego na mnie. Mozemy pogadac ewentualnie, o tym.i owym, i.nic poza tym. Kazdy.ma swoje biszkopciki.i tak jest dobrze...daj kawalek?
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: najprosciej
Cudowne. Idealny przykład na ogrom, ogrom emocji, w bardzo krótkiej formie.
Coś pięknego.
Perfekcyjnie oddany strzał snajperski w postaci wiersza. Bo mimo, iż forma podpowiada "okruch", dla mnie to pełnowymiarowa, porządna poezja.
Zawsze zazdrościłem ludziom piszącym, że potrafią trafić tak w słowa, że spokojnie można uznać je za doskonałe, "dopięte na ostatni guziczek".
Bez kropli miodu, wazeliny, cukru, czy innych specyfików, których na innych portalach używają żenujący gówniarze.
Sama szczerość.
Doskonałe.
Coś pięknego.
Perfekcyjnie oddany strzał snajperski w postaci wiersza. Bo mimo, iż forma podpowiada "okruch", dla mnie to pełnowymiarowa, porządna poezja.
Zawsze zazdrościłem ludziom piszącym, że potrafią trafić tak w słowa, że spokojnie można uznać je za doskonałe, "dopięte na ostatni guziczek".
Bez kropli miodu, wazeliny, cukru, czy innych specyfików, których na innych portalach używają żenujący gówniarze.
Sama szczerość.
Doskonałe.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
Re: najprosciej
drugi raz umarlam.nie wierze- Sede, ja Ci sie pomylilam nieskolko?
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: najprosciej
Jak, pomyliłaś?
Napisałaś coś wybitnego. Gdybym miał tomik składający się tylko z takich, powiedzmy kilkudziesięciu wierszy, byłaby to najcenniejsza moja książka, nawet bardziej, niż trylogia Tolkiena
Stety, lub nie, chyba żaden autor nie utrzymuje tak genialnego poziomu na sto procent. Więc napisać tak samo kilkadziesiąt razy, to sztuka:)
Ale bez gadania - to jest genialne.
"Nic nas nie dzieli oprócz nas" - tu jest wszystko kobieto. Zamknęłaś w kilku słowach cały świat, wszystko, co żyje na tej ziemi.
Religia, polityka, drabiny ras, narodów, przekonań, miłość, przyjaźń, wojny, głód, choroby, bieda w każdym odcieniu, obce cywilizacje.
Wszystko.
Geniusz.

Napisałaś coś wybitnego. Gdybym miał tomik składający się tylko z takich, powiedzmy kilkudziesięciu wierszy, byłaby to najcenniejsza moja książka, nawet bardziej, niż trylogia Tolkiena

Stety, lub nie, chyba żaden autor nie utrzymuje tak genialnego poziomu na sto procent. Więc napisać tak samo kilkadziesiąt razy, to sztuka:)
Ale bez gadania - to jest genialne.
"Nic nas nie dzieli oprócz nas" - tu jest wszystko kobieto. Zamknęłaś w kilku słowach cały świat, wszystko, co żyje na tej ziemi.
Religia, polityka, drabiny ras, narodów, przekonań, miłość, przyjaźń, wojny, głód, choroby, bieda w każdym odcieniu, obce cywilizacje.
Wszystko.
Geniusz.

"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"