linoskoczka

[atoja]

Prosiłam tęsknotę o nadzieję,
zbłąkana powróciła złudzeniem.

Złudną nadzieję błagałam o wiarę,
plecami odwracała się stale.

U drzwi wiary żebrałam o miłość,
seks rzuciła przez szparę,tak było.

Pragnęłam głodu zaspokojenia,
a otrzymałam ochłap marzenia.

W marzeniu chciałam zobaczyć prawdę,
tylko kłamstwa ujrzałam zbyt twarde.

Pomiędzy prawdą a kłamstwem
linoskoczka bez siatki ochronnej,
rośnie u ramion adrenalina
nieme wahanie bezbronnej.


2009

za formalne usterki

[Ewa Włodek]

ten obraz kobiety stojącej bez asekuracji na linie, rozpiętej między prawda a kłamstwem - bardzo do mnie przemówił. W wierszu jest dużo życiowej prawdy, Atojo - dążymy do czegoś, a dostajemy - substytut, o ile wogłóle coś dostajemy...

Pozdrawiam z uśmiechami...
Ewa

[P.A.R.]

Złudną nadzieję błagałam o wiarę,
plecami odwracała się stale.

U drzwi wiary żebrałam o miłość,
seks rzuciła przez szparę,tak było.

nie soruj za wiele
skoro potrafisz napisać takie, jak zacytowałem
bo obnażasz lenia
we mnie już nie trzeba...

[Stepanian]

Prosiłam tęsknotę o nadzieję,
zbłąkana powróciła złudzeniem.

A ja to zabieram
PS
Wiersz szybuje w wysokich uczuciach jak nadzieja, wiara, prawda. Trzeba uważać na wyżynach, żeby z nich nie spaść boleśnie. I jeszcze zwróciłbym uwagę na inwersje, których użycie nie zawsze (choć czasami owszem), uzasadnia rym i melodia wiersza.

[anastazja]

Złudną nadzieję błagałam o wiarę,
plecami odwracała się stale.

U drzwi wiary żebrałam o miłość,
seks rzuciła przez szparę,tak było.


Ciekawie piszesz rymowane.

[Leon Gutner]

Dobrze że jest data - to wszystko wyjaśnia .
I z czystym sumieniem mogę napisać że czytałem już wiele twoich wierszy dużo lepszych od tego .
Ale data usprawiedliwia .

Leo z ciekawością .

Ukłonik L.G.

[atoja]

bo obnażasz lenia
we mnie już nie trzeba...

niezbity fakt
i jeszcze coś
...


Dodano -- 27 kwie 2012, 20:48 --

dostajemy - substytut, o ile w ogóle coś dostajemy...

Ewo, jak zwykle w sedno
dziękuję

[Miladora]

Zauważ, Atojka, o ile lepiej brzmi bez dwóch słów:

Pomiędzy prawdą a kłamstwem
linoskoczka bez siatki ochronnej,
rośnie u ramion adrenalina
nieme wahanie bezbronnej.

Dobra treść, a wykonanie można by jeszcze wycyzelować.

Miłego weekendu

[Gloinnen]

Pragnęłam głodu zaspokojenia,
a otrzymałam ochłap marzenia.

[atoja]

Zauważ, Atojka, o ile lepiej brzmi bez dwóch słów:

zauważyłam Milado
dziękuję

Dodano -- 28 kwie 2012, 14:33 --

hej Leonku
czuję się usprawiedliwiona

Dodano -- 28 kwie 2012, 14:35 --

Gloniu
jesteś zniesmaczona

poprawiam Ci smak