ŚMIERTELNOŚĆ ZŁOTYCH LIŚCI
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
ŚMIERTELNOŚĆ ZŁOTYCH LIŚCI
Zrozumiał dnia pewnego,
że to już jego miesiąc,
obsunął się z gałęzi
w stalowe zimne szpony,
liściastym soplem zawisł,
słoneczną iskrę krzesząc,
a potem gasł powoli
na kracie przyczajony.
I trwało to czas jakiś,
nim wiatr się z góry stoczył,
by dalszą drogę wskazać
i zamknąć za nim bramy,
by mógł zrozumieć wyrok,
co wcale nie wyrokiem,
jesienią tylko ledwie,
snem sadów posiwiałych.
Wytopił duszę złotą
w tyglu parkowych ścieżek,
a miał być nieśmiertelnym...
Zasypiał,
ciągle wierząc.
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein