*** (Kiedyś...)

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
emelly
Posty: 367
Rejestracja: 03 lip 2012, 23:34
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk

*** (Kiedyś...)

#1 Post autor: emelly » 22 paź 2012, 18:18

Kiedyś przezgrzytnę się w mechanizm
i obrosnę warstwą rdzy.
Wtedy zaś wskazówka umilknie
na za pięć czternastej, by
gołąb mógł opuścić wieżyczkę
dla szarzejących pól po
drugiej stronie nieba. Dziś jednak
zataczam się, krocząc w głąb
wąską smugą cienia
pomiędzy
wami wszystkimi a mną.
Marzy mi się, że już niedługo
opanuję kroki tak,
żeby przebiec po niej lekko
jak po księżycowej ścieżce.

ODPOWIEDZ

Wróć do „emelly”