Dwa bale

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Dwa bale

#1 Post autor: Sokratex » 05 lut 2013, 0:40

      • Od nieba ku ziemi zimowa muzyka
        i drzewa ostrzeją w zawiejach co rusz,
        śnieg skrzy i sztyletem dnia w głąb pól przenika,
        za nocą ukryty opada jak nóż

        i jabłoń truchleje za okno skazana
        a strach pień ramieniem objąwszy z nią drży -
        lustrzane odbicia nas dwoje kochana,
        bez siebie - tak samo los wiódłby nas zły!

        Więc tańczmy, muzykę przez okna wysączmy
        i śmiechem olśnijmy biel śniegu, pól dal;
        Spójrz: jabłoń ze strachem niedobór połączył -
        nie miłość, spełnienie. Nie szczęście i bal.


ODPOWIEDZ

Wróć do „Sokratex”