#1
Post
autor: Sokratex » 06 lut 2013, 17:08
- adam był eskimosem raj pokryty śniegiem
pustka śnieżnej zamieci mróz poniżej pasa
bóg był wtedy jedynie polarnym niedźwiedziem
pośród zorzy północnej z promieniami hasał
nie było jeszcze tropów ani cienia ptaka
i biała jak śnieg była wówczas noc
bóg jeden był zwierzęciem i po niebie latał
zamiast słońca się świecił jego czarny nos
adam był eskimosem (raj pokryty śniegiem
pustka śnieżnej zamieci mróz poniżej pasa)
to adam ze śniegu ulepił kiedyś ewę
(bóg zorze jak zwykle z wieczności wyplatał)
adama są ptaki rośliny i gady
adama kolory i maje i pola
bóg nie miał na to czasu i nie dałby rady -
tylko adam miał w sobie to Coś
z nikifora