Dziękuję;)
Na razie jest tylko cztery opowiadania o nim, ale z czasem na pewno coś jeszcze powstanie;)
Tylko muszę nabrać powietrza.
Raz jeszcze dziękuję.
Z cyklu "Opowieści niezdiagnozowane" - Wtorek, szesnasta.
Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Z cyklu "Opowieści niezdiagnozowane" - Wtorek, szesnasta
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Z cyklu "Opowieści niezdiagnozowane" - Wtorek, szesnasta
Masz talent ku temu, napisane z takim polotem, jakbym niemal czytała Pilcha.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Z cyklu "Opowieści niezdiagnozowane" - Wtorek, szesnasta
A jak oceniasz pozostałe?
Nie chodzi o chwalenie, tylko o to, czy na pewno nie tracę tej "celności", bo wiesz, autor może myśleć, że super, a może czegoś nie zauważać w kolejnych częściach.
Ale generalnie, raz jeszcze dziękuję.
Nie chodzi o chwalenie, tylko o to, czy na pewno nie tracę tej "celności", bo wiesz, autor może myśleć, że super, a może czegoś nie zauważać w kolejnych częściach.
Ale generalnie, raz jeszcze dziękuję.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Z cyklu "Opowieści niezdiagnozowane" - Wtorek, szesnasta
Do pozostałych jeszcze się zabiorę, nie chcę po łebkach.
Kiedyś próbowałam prozy, zapętliłam się w połowie i doszła obawa właśnie o tę celność. Sprawiało mi kłopot poprowadzenie myśli i pewne powtórzenia. Tobie to płynie jak potok.
Kiedyś próbowałam prozy, zapętliłam się w połowie i doszła obawa właśnie o tę celność. Sprawiało mi kłopot poprowadzenie myśli i pewne powtórzenia. Tobie to płynie jak potok.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Z cyklu "Opowieści niezdiagnozowane" - Wtorek, szesnasta
Wersja poprawiona.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Z cyklu "Opowieści niezdiagnozowane" - Wtorek, szesnasta
I widzę, że pozostałe części również.Sede Vacante pisze:Wersja poprawiona.
Odwaliłeś kawał roboty, Sede.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Z cyklu "Opowieści niezdiagnozowane" - Wtorek, szesnasta
Chyba ty ;DDDD
Nie bądź taka skromna i tak się nie wywiniesz ze swojej dobroci ;PP
Ale, za to jeszcze nie raz będę ci dziękował
Nie bądź taka skromna i tak się nie wywiniesz ze swojej dobroci ;PP
Ale, za to jeszcze nie raz będę ci dziękował
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"