Trzy osobliwe smutki

Apelujemy o umiar, jeśli chodzi o długość publikowanych tekstów.

Moderatorzy: Gorgiasz, Lucile

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Bernierdh
Posty: 142
Rejestracja: 22 sty 2015, 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Trzy osobliwe smutki

#1 Post autor: Bernierdh » 23 sty 2016, 18:09

Jakiś czas temu widziałem w internecie obrazek. Dłonie zaciśnięte na stryczku. Szare i smutne otoczenie zmienia się w prawdziwy raj, gdy spojrzy się na nie przez pętlę. Podpis? Tak widzą świat chorzy na depresję. Głębia popielniczki i wierutna bzdura.

Pierdyliard okejek, gazylion polubień na Facebooku.

Nie musisz być mądry, tylko efektowny.

Mnie obu przymiotów brakuje, ale co nieco tam wiem.



Ten pierwszy

Leżę w pozycji embrionalnej, głęboko pod wodą, zakopany częściowo w mokrym piasku. Otoczenie jest mętne, tak bardzo, że nie widzę własnych kolan. I szumi. Głośno, przerażająco, zagłuszając mój własny oddech oraz bicie serca.

Szlocham i za każdym razem czuję, jakbym spadał. Płaczę, ale z oczu nie lecą mi łzy, tylko coś innego. Gorącego. Wypalającego skórę do kości.

Chcę to otrzeć, ale nie mogę znaleźć dłoni. Nie ma jej.

Moje ciało nie należy już do mnie.



Ten drugi

Patrzę w lustro. Człowiek po drugiej stronie wydaje mi się obcy. Zdziera z siebie skórę, ochlapując szklaną powierzchnię krwią. Pod nią widać uśmiech.

Uśmiech tak szeroki, że przepoławia mu twarz.

Ale mnie już tam nie ma. Biegam po okolicy, szczęśliwy jak dziecko. Prosty i czarno-biały, lekki i przezroczysty. Ignoruję dwóch obcych ludzi, po obu stronach lustra.

Wiatr rozwiewa mnie jak konstrukcję z piasku.



I ten trzeci

Siedzę na chmurze. W dłoni trzymam balonik. Nadlatuje ognista kometa.

Balonik pęka. Ja pękam. A potem składam się na nowo.

I wziuuu, cofamy się do poczatku. I znów pękamy. I jeszcze raz, coraz szybciej. Żyjemy w pędzie, żyjemy do tyłu. Równie dobrze moglibyśmy nie żyć w ogóle.

Za każdym razem boli. Każde pęknięcie pozostawia bliznę.

Rzygam już tym wszystkim.

Dlaczego chmura nie chce zniknąć? Nie mogę odlecieć, więc wolałbym już spaść.





Tak widzą. Niezrozumiale? No właśnie.

Internetowe mądrości walą mnie pięścią w twarz, wywołując krwawienie z nosa.



6.10.2015
Ostatnio zmieniony 24 sty 2016, 13:40 przez Bernierdh, łącznie zmieniany 2 razy.
"Włóż siano do jabłka i zjedz jakąś świeczkę" - T.S
archiwum bełkotów

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Moderator
Posty: 1608
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

Re: Trzy osobliwe smutki

#2 Post autor: Gorgiasz » 23 sty 2016, 22:24

Niezrozumiałe? No właśnie.
No właśnie. Niezrozumiałe.
Mea culpa.
:wstyd:

Awatar użytkownika
Bernierdh
Posty: 142
Rejestracja: 22 sty 2015, 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trzy osobliwe smutki

#3 Post autor: Bernierdh » 23 sty 2016, 23:09

No problemo :)
Zwykle nie zdradzam, o co mi chodziło, ale już trudno:
W zamierzeniu po słowach: "co nieco tam wiem" narrator opowiada w trzech fragmentach to, co wie. O uczuciach chorych na depresję, znaczy się.
I to raczej mea culpa, jeśli ciężko to wywnioskować, to nie czytelnik powinien przepraszać autora za to, że autor pisze niezrozumiale ;)
"Włóż siano do jabłka i zjedz jakąś świeczkę" - T.S
archiwum bełkotów

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Moderator
Posty: 1608
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

Re: Trzy osobliwe smutki

#4 Post autor: Gorgiasz » 24 sty 2016, 11:08

I to raczej mea culpa, jeśli ciężko to wywnioskować, to nie czytelnik powinien przepraszać autora za to, że autor pisze niezrozumiale
Niekoniecznie. Nie każdy tekst jest dla każdego, bo jeśli w zamierzeniu autora miałby być dla każdego, to mogłoby się - przynajmniej czasem - okazać, że jest dla nikogo. :jez:

Teraz wszystko jasne, ale takie wyjaśnienie - oczywiście w literackiej formie - chyba warto by było wpleść we wstępie (a może na końcu).
I na początku zdania, to raczej "Mnie" - zamiast "Mi".

Awatar użytkownika
Bernierdh
Posty: 142
Rejestracja: 22 sty 2015, 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trzy osobliwe smutki

#5 Post autor: Bernierdh » 24 sty 2016, 13:42

Teraz troszkę lepiej? Wiem, że to bardzo niewielka zmiana, ale nie chcę odebrać tekstowi rytmu.
"Mi" poprawione :)
"Włóż siano do jabłka i zjedz jakąś świeczkę" - T.S
archiwum bełkotów

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Moderator
Posty: 1608
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

Re: Trzy osobliwe smutki

#6 Post autor: Gorgiasz » 24 sty 2016, 14:29

Teraz troszkę lepiej?
Lepiej. Sądzę, że to wystarczy; wiadomo o co chodzi.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Trzy osobliwe smutki

#7 Post autor: eka » 24 sty 2016, 22:11

Bernierdh pisze:Dłonie zaciśnięte na stryczku. Szare i smutne otoczenie zmienia się w prawdziwy raj, gdy spojrzy się na nie przez pętlę. Podpis? Tak widzą świat chorzy na depresję. Głębia popielniczki i wierutna bzdura.
Enigmatyczne z tą pętlą... sądzę, że narrator u osób, które prezentują takowe obrazki i depresyjne teksty dopatruje się masochistycznego rytu, "raju" czerpanego z cierpienia, a i za owe trzy osobliwe smutki, też depresyjnych wini. A każdy smutek w osobliwym sosie ironii.
:) Mylę się?

Mają moc prezentowane katusze, co prawda, to prawda.
:ok:
1.Embrion z jeszcze nie wykształconymi organami - cierpi.
2. Życie tak nieznośne ze sobą samym, więc znikanie - cool.
3. Byt pośmiertny - masakra.

Ani za życia, ani przed, ani po - znikąd ratunku.

Tak więc odczytuję na swoje kopyto, Autorze.

A pointa? Normalni, bez depresji, czytają, przejmują się, i to oni naprawdę cierpią, a nie twórcy w depresji.

Pozdrawiam. Ciekawe ujęcie. I przestroga.
:bravo:

Awatar użytkownika
Bernierdh
Posty: 142
Rejestracja: 22 sty 2015, 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trzy osobliwe smutki

#8 Post autor: Bernierdh » 24 sty 2016, 22:55

Dziękuję pięknie za komentarz, za przeczytanie, za interpretację :)
I naturalnie pozdrawiam serdecznie :)
"Włóż siano do jabłka i zjedz jakąś świeczkę" - T.S
archiwum bełkotów

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Trzy osobliwe smutki

#9 Post autor: eka » 25 sty 2016, 19:44

Bernierdh pisze:Dziękuję pięknie za komentarz, za przeczytanie, za interpretację :)
I myślisz Waść, że to wystarczy?

:wrrr:

Nie potwierdzasz, nie zaprzeczasz...

Okey, wiem z jakich powodów, może się doczekam w następnym komentarzu. ;)

Awatar użytkownika
Bernierdh
Posty: 142
Rejestracja: 22 sty 2015, 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trzy osobliwe smutki

#10 Post autor: Bernierdh » 25 sty 2016, 21:20

Nie ma po co potwierdzać, ani zaprzeczać ;) Jeśli twoja interpretacja jest zgodna z moimi zamiarami to jest słuszna. Jeśli tylko miejscami, to i tak jest słuszna. Jeśli w ogóle - też :jez:

No i zawsze jest szansa, że ktoś tu jeszcze zajrzy :)
"Włóż siano do jabłka i zjedz jakąś świeczkę" - T.S
archiwum bełkotów

ODPOWIEDZ

Wróć do „OPOWIADANIA”