Witaj,
mam mieszane uczucia.
... są liczne ciekawe, mroczne obrazy. Jest tu i ówdzie - nie wiem, czy zamierzona, ale jakowaś ponura kropelka wręcz romantyczności. Niektóre metaforyczne opisy naprawdę udane - np." Wchodzę w jej naoliwiony gwiezdnym pyłem zegar słoneczny. ". I ironiczne :"- To moja podświadomość – tłumaczy - nie wiedziałam, że mam ją tak rozbudowaną."
Ale! chwilami jest, podług mnie, przegadanie - np. "Pomyśl tylko, jakie to ryzykanckie, nawet bohaterskie: gdyby tak mamusia przebudziła się na siusiu, a w drodze usłyszała te wszystkie dźwięki: klapsy, szermiercze pchnięcia, wszystko z udziałem jedynaczki..." - uważam, że to zdanie jest całkiem niepotrzebne.
Zakończenie :" Chciałem popatrzeć na księżyc, ale nie było żadnego księżyca na świecie." - bardzo udane.
p.s.
Myślę, że warto rozważyć i , choćby dla eksperymentu, napisać podobny tekst tego mrocznego typu, ale wyciszony, bez szokowań, seksów , smarkania etc - ot, próbować, sądzę, że wyszedłby inny w wymowie, lecz bardzo ciekawy tekst ...
H8
Spacer z Kalinową
- eka
- Moderator
- Posty: 10469
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Spacer z Kalinową
Naprawdę?Josef Hosek pisze:Rzeczywiście tekst został zmieniony, trochę za pomocą Gorgiasza, który otworzył mi oczy swoim komentarzem, a trochę dzięki Twojemu ostatniemu utworowi, w który wpatrywałem się jakiś czas, wyławiając z pomiędzy linijek ducha literatury.
.
Ale chyba nie chodzi o więzienną opowieść, a o Szybciej zamykaj, tak myślę, biorąc pod uwagę pewne podobieństwa.
Dzięki za owe info.