Zdystansowana

Apelujemy o umiar, jeśli chodzi o długość publikowanych tekstów.

Moderatorzy: Gorgiasz, Lucile

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Zdystansowana

#1 Post autor: Gajka » 22 kwie 2017, 15:20

Kana­rek tuż przed szó­stą wyfru­nął z gniazda, więc mogę tro­chę pole­niu­cho­wać. Wstaję powoli prze­cią­ga­jąc cel­lu­lit, jesz­cze chwila, anga­żuję pro­ces komu­ni­kacji wewnętrz­nej, jakoś trudno zsyn­ch­ro­ni­zo­wać neu­rony z obo­wiąz­kami. Tele­fon prze­rwał medy­ta­cję.
Proszę, słu­cham – cisza.
Znowu dzwoni.
Przełama­łam się, pra­wie jak opłat­kiem w wigi­lię, ode­bra­łam – Glo­rio, dzi­siaj o dzie­wią­tej mamy komi­sję.
Już od soboty kom­bi­no­wa­łam, co wymy­ślić, aby unik­nąć ana­lizy ludz­kich pomy­słów, na dosko­na­le­nie świata. Widocz­nie nie było, mi dane zde­zer­te­ro­wać.
Toaleta, śnia­da­nie i odwieczny pro­blem zaszu­miał w gło­wie, jak nadwi­ślań­skie wierzby w cza­sie hura­ganu, w czym się bawić?
Mam pomysł – czarne leginsy i tunika, tylko jaka? Padło jak zwy­kle na naj­piek­niej­szą w mojej sza­fie, czyli kupioną w sobotę w gale­rii.
Następny dyle­mat fry­zura – war­kocz czy spiąć w koń­ski ogon?
Wylu­zo­wana z roz­czo­ch­ra­nym włosem, idę na par­king.
Nagle olśnie­nie, prze­cież mam podrzu­cić doku­menty do urzędu, rezy­gnuję z samo­chodu.
Ostrożnie, jak na szczu­dłach stą­pam po chod­niku. Jest dużo czasu, więc prze­wie­trzę kości.
Urząd zali­czony, oczy­wi­ście bez kolejki, nie obyło się bez uwag typu, a ta pani się wepchnęła – spo­koj­nie ludziki ja tu pra­cuję, na tym się skoń­czyło.
Załatwione.
Teraz defi­luję do innego urzędu, to tutaj mam oce­niać, jak zmie­nić świat. Wio­sennny wiatr bawi się we wło­sach, jest magicz­nie, roz­sło­necz­nione oczy domów śle­dzą moje kroki. Drzewa wystro­jone w reze­dowe pąki, dopiero teraz dostrze­gam, a ja głu­pia cią­gle za kie­row­nicą. Podję­łam rezo­lutną decy­zję – przez lato bie­gam do pracy.
Ileż wra­żeń mnie omija, za szybą jak w kalej­do­sko­pie, jesz­cze nie zdążę zoba­czyć, już zmie­nia się pej­zaż. Komi­sja, słowo brzmi lako­nicz­nie, pięć osób na krzyż, będziemy decy­do­wać – ile i komu dać.
Pra­cow­nik urzędu za mery­to­rykę dostaje ode mnie 100 punk­tów, na 40 moż­li­wych, przy­go­to­wany per­fek­cyj­nie, więc tylko krót­kie – za, raczej nie prze­ciw. Podli­cze­nie punk­tów, przy­dział środ­ków – gotowe.
Pod­czas ana­lizy ofert dostrze­gam pewne niu­anse, ale nie zabieram głosu. Może kie­dyś, czas jest dobrym doradcą.
Wszyst­kie oferty przeszły bez­bo­le­śnie i finisz.
Wra­cam do domu, znowu we włosach wiatr urzą­dza harce, w to mi graj, lubię takie sub­telne odchy­le­nia od rze­czy­wi­sto­ści.
Po dzi­siej­szych rozważaniach stwier­dzam auto­ry­ta­tyw­nie – naj­lep­sze życie, ma rodzina przy… i na szczy­cie.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2017, 11:04 przez Gajka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1044
Rejestracja: 24 kwie 2012, 9:01
Płeć:

Re: Zdystansowana

#2 Post autor: Alicja Jonasz » 22 kwie 2017, 16:11

Poezja w codzienności :)
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Zdystansowana

#3 Post autor: Gajka » 22 kwie 2017, 18:01

Alicjo pięknie dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)
:rosa:

Halmar

Re: Zdystansowana

#4 Post autor: Halmar » 22 kwie 2017, 18:22

Twoje opowiadanie przypomniało mi czasy korporacyjne. Jako były lider komunikacji wewnętrznej przekazuję Ci znak pokoju - idź, córko i grzesz więcej :) Ironia to najlepsza zbroja na codzienne absurdy. A do tego - fajnie piszesz. Już chyba o tym wspomniałam :)

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Zdystansowana

#5 Post autor: Gajka » 23 kwie 2017, 12:34

Lubię czasem z "ukosa" spojrzeć na realia dnia codziennego :)

HALMAR- dziękuję pięknie za komentarz :) :rosa: :kofe:

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Moderator
Posty: 1608
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

Re: Zdystansowana

#6 Post autor: Gorgiasz » 23 kwie 2017, 20:46

Życiowe takie.
Widocz­nie nie było, mi dane zde­zer­te­ro­wać.
Bez przecinka.

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Re: Zdystansowana

#7 Post autor: EdwardSkwarcan » 24 kwie 2017, 16:40

Tak sobie i trochę wieje nudą :)

Halmar

Re: Zdystansowana

#8 Post autor: Halmar » 24 kwie 2017, 21:44

Ed, powiało... Ale dopiero, gdy przyszedłeś :D

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Re: Zdystansowana

#9 Post autor: EdwardSkwarcan » 24 kwie 2017, 21:57

Nie mogę chwalić na siłę zwyczajności, zresztą Gajka się odgryzła w innym miejscu.
:)

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Zdystansowana

#10 Post autor: Gajka » 24 kwie 2017, 22:26

Edek - ja wstawiłam tylko komentarz, nie miałam zamiaru się odgryzać, zresztą za co?
Wstawiając na portal poezję/prozę musimy się z tym liczyć, że nie każdemu musi się podobać nasz twór.
Pięknie dziękuję za komentarz i pozdrawiam :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „OPOWIADANIA”