Wymyśliłeś już swoje uniwersum. Teraz można fajne opowiadanko popełnić
Tekst dostarcza sporo przemyśleń, jednak prawdziwe wyzwanie dostrzegam w próbie umieszczenia Twojego bohatera w owym świecie i puszczenia akcji na żywioł. Czekanie na koniec, sprowadzone do czekania na koniec nie niesie ze sobą ryzyka, a przecież mówią: jest ryzyko - jest zabawa.
...każda upaństwowiona troska o obywatela prowadzi do totalitaryzmu.
Uśmierciny czyli 100 lat później
-
- Posty: 203
- Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Uśmierciny czyli 100 lat później
Masz rację Szczepanie.
Jest Universum, może być powieść, w której prawa moralne są podporządkowane temu prologowi.
Jest Universum, może być powieść, w której prawa moralne są podporządkowane temu prologowi.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Uśmierciny czyli 100 lat później
A ja myślałem, że już wszystko wymyśliłem na ten temat.szczepantrzeszcz pisze:Wymyśliłeś już swoje uniwersum. Teraz można fajne opowiadanko popełnić
A ty każesz mi ryzykować dalej. Już czuję żelazny półksiężyc na szyi. Nocą zakręconych noży.
A było kiedyś inaczej? Tylko dyktator był nowy. I szewc, co robił bomby, czy piekarz.alchemik pisze:prawa moralne są podporządkowane temu prologowi.
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Re: Uśmierciny czyli 100 lat później
Oby to nie była prorocza wizja,
interesujące opowiadanie.
interesujące opowiadanie.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
-
- Posty: 203
- Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03
Re: Uśmierciny czyli 100 lat później
Nie każę, raczej sugeruję. Zwróć uwagę, że poeta ryzykuje każdym wierszem, a prozaik? Gdybyśmy nie ryzykowali, równowaga we Wszechświecie mogłaby ulec poważnym zaburzeniom.lczerwosz pisze:A ty każesz mi ryzykować dalej.
Nie stresuj się. Żelazny półksiężyc czują również ci, którzy nie popełnili żadnego słowa. Allach akbar.lczerwosz pisze:Już czuję żelazny półksiężyc na szyi.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Uśmierciny czyli 100 lat później
Nareszcie ktoś zdrowo-rozsadkowy