Parada wolności

Apelujemy o umiar, jeśli chodzi o długość publikowanych tekstów.

Moderatorzy: Gorgiasz, Lucile

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Alicja Jonasz
Posty: 1044
Rejestracja: 24 kwie 2012, 9:01
Płeć:

Parada wolności

#11 Post autor: Alicja Jonasz » 31 lip 2017, 20:04

Ładne to wszystko, naprawdę ładne i ociekające cierpieniem.
Alicja Jonasz

"A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy"
Tadeusz Woźniak

Awatar użytkownika
Josef Hosek
Posty: 108
Rejestracja: 07 maja 2016, 15:14

Parada wolności

#12 Post autor: Josef Hosek » 02 sie 2017, 15:49

Dziękuję.
Już dawno był dzień, lecz wciąż jak gdyby było przed świtem.
Dostojewski

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Parada wolności

#13 Post autor: 411 » 02 sie 2017, 15:53

Josef Hosek pisze:
04 lip 2017, 21:56
- Mam wódkę w butelce, chcesz?
Nie zechciała.
Celowe? Nie brzmi, wystarczyloby: nie chciala.
A calosc ciekawa, przyjemna.
Milego, J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Awatar użytkownika
Josef Hosek
Posty: 108
Rejestracja: 07 maja 2016, 15:14

Parada wolności

#14 Post autor: Josef Hosek » 11 sie 2017, 18:10

411, ta kwestia, którą poruszyłaś o "brzmieniu" wymaga szerszej perspektywy. Dialogu. Nie wiem... Szampana.
Ale powiem ci, że mnie się podoba, że mówisz, że ciekawe, przyjemne...
Dla mnie jesteś w porzo!
Hej!
Już dawno był dzień, lecz wciąż jak gdyby było przed świtem.
Dostojewski

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Parada wolności

#15 Post autor: eka » 12 sie 2017, 12:48

Josef Hosek pisze:
04 lip 2017, 21:56
Znowu ją widzę. Niczym księżyc pod neonami z gwiazd w bezsenną noc szwenda się po mieście. W czerwonej pelerynie wypływa zza rogu, wchodzi w ciemną, podejrzaną bramę. Albo z rękoma splecionymi na piersiach, wpatrzona w jakiś niedostępny dla nikogo, nawet dla światła, punkt we mgle, sunie lekko i gładko jezdnią na skraju lasu.
Można było się spodziewać po takim obrazie, że ta ona to nie byle kto:)
Pięknie, Hoseku.
Daj kolejny fragment, bardzo proszę...

ODPOWIEDZ

Wróć do „OPOWIADANIA”