Jakoś odchodzi mi się kwestia recenzowania.
Ważne, że w czytaniu wywołuje odpowiednie i nieodpowiednie dreszcze.
Przylgnąłbym się do jednej z wypowiedzi
Bardzo fajne sformułowanie, korzystające z całego słownika, a nie tylko do jego ocenzurowanej części.
Czytam i czytam Twoje opowiadania, Mirku, a moje milczenie powinieneś raczej odczytać jako hołd.
Rozumiem to głębiej.
Po co mam strzępić język na niby kiksach.
O tym możemy sobie porozmawiać bezpośrednio, jeżeliby będziesz miał ochotę.
Ja tam przyjmuję tekst takim jaki jest.
Nawet z nieprzemyślanymi błędami, o ile takie zaistnieją.
A ja składam się do prozy i mam jakiegoś stracha w sobie.
Mogę napisać coś lekkiego bez przykładania się.
Ale męczy mnie to nielekkie, zalegające.
Wciąż boję się otwierać.
Poezja to omija metaforycznie.
Pozdrawiam
Jurek
Dla kogo pada ten śnieg?
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Dla kogo pada ten śnieg?
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Dla kogo pada ten śnieg?
A ja czytam Twoją wypowiedź i też nie bardzo wiem, co odpisać.
Stary to tekst, ale czasami i w prozie, metaforycznie odbija się bieżąca rzeczywistość. Prorok jaki, czy cuś?
Odnośnie emocji już się wypowiedziałem pod komentem Lucile. Powinno to wywoływać cokolwiek innego? Bez sensu jest to pisanie.
A w wypadku Twojej, lekkiej prozy - po prostu ją napisz, a nie gadaj o niej. Obawiam się, że tylko gadasz, pamiętając tę historię o zgubieniu się na jakimś szlaku.
Ty wszystko chcesz udziwnić i przekombinować.
Przemetaforyzować i przefilozofować, a przekaz tkwi w prostych słowach i w opisie prostych wydarzeń. Bez bajek i poezji, bo ona nie tkwi na naszym, codziennym szlaku.
To z obrzydliwie prostackich elementów buduje się skomplikowane przesłania.
Ale zapadła mi Twoja obecna ocena nas. Portalowe dziwadła.
Masz rację.
Trzym się, Jerzyku.
Stary to tekst, ale czasami i w prozie, metaforycznie odbija się bieżąca rzeczywistość. Prorok jaki, czy cuś?
Odnośnie emocji już się wypowiedziałem pod komentem Lucile. Powinno to wywoływać cokolwiek innego? Bez sensu jest to pisanie.
A w wypadku Twojej, lekkiej prozy - po prostu ją napisz, a nie gadaj o niej. Obawiam się, że tylko gadasz, pamiętając tę historię o zgubieniu się na jakimś szlaku.
Ty wszystko chcesz udziwnić i przekombinować.
Przemetaforyzować i przefilozofować, a przekaz tkwi w prostych słowach i w opisie prostych wydarzeń. Bez bajek i poezji, bo ona nie tkwi na naszym, codziennym szlaku.
To z obrzydliwie prostackich elementów buduje się skomplikowane przesłania.
Ale zapadła mi Twoja obecna ocena nas. Portalowe dziwadła.
Masz rację.
Trzym się, Jerzyku.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Dla kogo pada ten śnieg?
Heh, to dobra ocena, te dziwadła.
Nie wpisuje nas w nurt.
Sami sobie jesteśmy sterem, żeglarzem, okrętem.
Mamy do powiedzenia odrobinę prawdy.
Że ja kombinuję?
No pewnie, że tak.
Myślisz, że nie potrafię wprost?
Potrafię, tylko się lękam.
Moje sumienie jest tak obciążone, że potrzebowałbym konfesjonału i księdza.
Wyspowiadałby mnie, żebym lekko doświadczał życia.
Co za głupota.
Mirku, napiszę proste opowiadanie bez udziwnień.
Sięgnę do własnego przestępczego życia na progu przestępczości.
Zanim opublikuję wrzucę Tobie na pw.
Nie wpisuje nas w nurt.
Sami sobie jesteśmy sterem, żeglarzem, okrętem.
Mamy do powiedzenia odrobinę prawdy.
Że ja kombinuję?
No pewnie, że tak.
Myślisz, że nie potrafię wprost?
Potrafię, tylko się lękam.
Moje sumienie jest tak obciążone, że potrzebowałbym konfesjonału i księdza.
Wyspowiadałby mnie, żebym lekko doświadczał życia.
Co za głupota.
Mirku, napiszę proste opowiadanie bez udziwnień.
Sięgnę do własnego przestępczego życia na progu przestępczości.
Zanim opublikuję wrzucę Tobie na pw.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Dla kogo pada ten śnieg?
Ani jestem sterem, ani żeglarzem, ani okrętem.
Jestem rozbitkiem.
Przyślij koniecznie, bo jakoś nie wierzę.
Jestem rozbitkiem.
Przyślij koniecznie, bo jakoś nie wierzę.