zwyczajne życie /2/

Dłuższe utwory prozatorskie publikowane w odcinkach

Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
zdzichu
Posty: 565
Rejestracja: 06 lip 2013, 0:06
Lokalizacja: parking pod supermarketem

Re: zwyczajne życie /2/

#11 Post autor: zdzichu » 02 cze 2014, 22:45

A toś mnie pan zaskoczył, panie Admin.
Ja myślałem, że pan tylko wytykać błędy umiesz, a tu proszę! Zapowiada się powieść, jak ta lala. Nie będę na razie nic pisał, żeby nie zapeszyć. Poczekam, co też pan wymyślisz z tą przedwojną. Fajnie zacząłeś.
kurna po piersze
chcem pisać wiersze
po kurna drugie
zawsze mam w czubie

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: zwyczajne życie /2/

#12 Post autor: skaranie boskie » 04 cze 2014, 23:53

Dziękuję, panie Zdzichu, że wierzysz w ciąg dalszy.
Ja, niestety, do samej wiary ograniczyć się nie mogę.
Muszę pisać.
Zresztą właśnie dlatego postanowiłem publikować kolejne rozdziały. Mam już kilka powieści, które zacząłem i jakoś nie mogę się zmobilizować do ich dokończenia. Może konieczność wklejania następnych odcinków pozwoli mi skończyć tę właśnie? Zobaczymy.
Tymczasem zapraszam na :beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

karolek

Re: zwyczajne życie /2/

#13 Post autor: karolek » 06 cze 2014, 3:59

Uchyliłeś rąbka tajemnicy - mamy już nakreślony czas akcji.
Ciekawe jak się dalej potoczy, ja tam bohaterce kibicuję - co prawda może wpaść w jakieś tarapaty, ale niech wyjdzie zwycięsko.

:beer:

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: zwyczajne życie /2/

#14 Post autor: skaranie boskie » 10 cze 2014, 23:37

Dzięki, Karolku, w imieniu bohaterki za kibicowanie.
Uprzedzę tu trochę wypadki, pisząc, że bohaterów i bohaterek będzie więcej. Mam nadzieję, że nie ograniczysz kibicowania wyłącznie do Marii.
:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: zwyczajne życie /2/

#15 Post autor: iTuiTam » 27 cze 2014, 17:18

skaranie boskie pisze:od początku

Późnym wieczorem, trzeciego dnia wędrówki, zmęczona, niemal bezsilna po nocach spędzonych w przydrożnych stogach, bądź stodołach i wygłodniała Maria zapukała do drzwi czworaków.
Bez tego 'i' i będzie cacy otwarcie. Takie moje nieskromne zdanie.

Osiemnaście lat i taka postawa życiowa? Godne pochwały.

Gwara jest bardzo realistyczna, mimo jakichś tam minimalnych niedociągnięć, które pewnie łatwo poprawić.

Co do odmian nazw, to istotnie różne są szkoły, ale myślę, że 'tubylcze' formy najczęściej królują. Ponadto, jeśli to jest wieś (czyli: ta wieś) więc forma Kołomani wydaje mi się ok.

Czekam co będzie dalej i czy Stach pójdzie w zapomnienie, czy wręcz przeciwnie.
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: zwyczajne życie /2/

#16 Post autor: skaranie boskie » 27 cze 2014, 20:34

Masz rację, Elu.
Wspomniane "i" można zastąpić przecinkiem, choć niekoniecznie. Zakończenie wyliczanki często oddziela się właśnie spójnikiem, co naganne nie jest i zazwyczaj brzmi lepiej, niż użyty w tym miejscu, kolejny przecinek. Ale przyjrzę się temu zdaniu dokładniej i zdecyduję, jak będzie ostatecznie. Dzięki za sugestię.
iTuiTam pisze:jeśli to jest wieś (czyli: ta wieś) więc forma Kołomani wydaje mi się ok.
Wieś istnieje naprawdę, znam ją. Nazywa się Kołomań. Ta Kołomnań. W naszym języku nie zawsze końcówki rzeczowników stanowią o ich rodzaju. Jako bardzo podobnego przykładu można tu użyć dłoni. Jest ta dłoń i w tej dłoni, zupełnie, jak z tą Kołomanią.
A przy okazji rozmowy na temat nazw własnych - znam taką wieś w woj. pomorskim, o nazwie Swornegacie. Jeszcze dziś zapytam Patki w PORADACH, jak to cudo odmieniać.
iTuiTam pisze:Osiemnaście lat i taka postawa życiowa? Godne pochwały.
Pamiętaj, że rzecz dzieje się za sanacji. Dziewczyna urodziła się jeszcze pod zaborami. Wtedy ludzie mieli zupełnie inną mentalność. Nie było telewizji i internetu, nie miało ich więc co zepsuć. Zwłaszcza tych z zapadłych wsi.
iTuiTam pisze:Gwara jest bardzo realistyczna
Jest taka, jaką ją miałem okazję słyszeć. W okolicy, z której pochodzi Maria, dominowała kiedyś taka mieszanka dialektu mazurskiego (Mazowsze, nie mylić z Mazurami), z kieleckim. Oba charakteryzują się mazurzeniem, choć słownictwem się trochę różnią. Jak tam jest dzisiaj, po prostu nie wiem.
iTuiTam pisze:Czekam co będzie dalej i czy Stach pójdzie w zapomnienie, czy wręcz przeciwnie.
Poczekamy...
Dziękuję Ci za wnikliwe podejście. Takie lubię najbardziej.
:rosa: :rosa: :rosa:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Patka
Posty: 4597
Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
Lokalizacja: Toruń
Płeć:
Kontakt:

Re: zwyczajne życie /2/

#17 Post autor: Patka » 27 cze 2014, 21:39

skaranie boskie pisze:Jest ta dłoń i w tej dłoni, zupełnie, jak z tą Kołomanią.
To wszystko wyjaśnia. Obydwa rzeczowniki należały do dawnej koniugacji i-tematowej (należały do niej rzeczowniki rodzaju męskiego i żeńskiego, oczywiście nie wszystkie; z żeńskich właśnie te, które kończyły się spółgłoską). Dlatego odmiana Kołomani już mi się mniej dziwna wydaje.
skaranie boskie pisze:Jeszcze dziś zapytam Patki w PORADACH,
Pytaj, pytaj. ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „CIĄG DALSZY NASTĄPI”