Zwyczajne życie /5/

Dłuższe utwory prozatorskie publikowane w odcinkach

Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz

Wiadomość
Autor
grafomanka
Posty: 130
Rejestracja: 19 cze 2014, 21:17
Lokalizacja: Gród Kraka

Re: Zwyczajne życie /5/

#11 Post autor: grafomanka » 06 lip 2014, 11:36

skaranie boskie pisze:- Ty, może jeszcze jedną ściągniesz? – zaproponował Jurek.
- A, się tam będę pierdolił ze ściąganiem. Masz tu drugi wężyk i pijemy. Ile kto chce, tyle przyjmie.
Pomysł może niezły, ale okazał się zgubny w skutkach. Szczęściem Bożena, widząc, w jakim stanie są obaj, a szczególnie Marek, postanowiła odebrać im butelki i wygonić spać, ale w tej chwili w Marku obudziła się ułańska fantazja.

Tu troszkę zagmatwane, bo skoro pili wężykami, to pewnie z dymiona, więc jak mogła im Bożena odebrać butelki? Chyba raczej im odebrała rurki. No cóż samo życie przedstawione w opowieści, a pisać zawsze warto :) W wolnej chwili zajrzę pod poprzednie części :)
Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, przewrócić kartkę i zacząć na nowo...

/Phil Bosmans/

karolek

Re: Zwyczajne życie /5/

#12 Post autor: karolek » 06 lip 2014, 23:31

skaranie boskie pisze:Co tam kury – pomyślał – niech żrą, jak im smakuje
No,no,no... Z winem to całkiem wykwintne danie miały.
;)

Ja tam się ubawiłem przy Twoim opowiadaniu
:beer:

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Zwyczajne życie /5/

#13 Post autor: skaranie boskie » 15 lip 2014, 19:27

Panie Zdzichu, serdeczne dzięki za zrozumienie.
:beer: :beer: :beer:

Grafomanko droga, wiesz, jak to jest, kiedy się przekroczy.
Możliwe, że było wężykami wprost, ale przecież mogło być i do butelki. Kto to dziś pamięta...
Ale kolejna nieścisłość potwierdza moją decyzję. Dziękuję za dotychczasowe zainteresowanie.
:rosa: :rosa: :rosa:

Karolku, to miło, tak na zakończenie, dowiedzieć się, że komuś się jednak podobało.
Dzięki serdeczne.
:vino: :vino: :vino:

PS. Jest światełko w tunelu.
Negocjuję z kimś, kto potrafi pisać wspólne kontynuowanie tekstu.
Ale na razie nie wiem, czym się te negocjacje skończą.
Trzymajcie kciuki.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Zwyczajne życie /5/

#14 Post autor: 411 » 15 lip 2014, 21:10

:ok:
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

grafomanka
Posty: 130
Rejestracja: 19 cze 2014, 21:17
Lokalizacja: Gród Kraka

Re: Zwyczajne życie /5/

#15 Post autor: grafomanka » 26 lip 2014, 23:06

skaranie boskie pisze:Grafomanko droga, wiesz, jak to jest, kiedy się przekroczy.
Możliwe, że było wężykami wprost, ale przecież mogło być i do butelki. Kto to dziś pamięta...
Na szczęście nie przekraczam ;)
skaranie boskie pisze:Ale kolejna nieścisłość potwierdza moją decyzję. Dziękuję za dotychczasowe zainteresowanie.
Mam nadzieję, że przeczytam dalszy ciąg "Zwyczajnego życia" :myśli:
Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, przewrócić kartkę i zacząć na nowo...

/Phil Bosmans/

ODPOWIEDZ

Wróć do „CIĄG DALSZY NASTĄPI”