Dziękuję za czytanie i komentarz, Karolku.karolek pisze:Powtórzenie, które prezentuje się tutaj dziwnie.iTuiTam pisze:Wyobrażał sobie, że skała tufu musi być ciepła, szorstka w dotyku, lecz ciepła, pokryta nalotem soli unoszącej się w powietrzu
Masz powtórzenia w zbyt malutkim kawałeczku tekstu: marząc-marzenia; miejsce-miejscu. Rozumiem, że w pewnych wyrażeniach są one celowe, ale tutaj źle robią, moim zdaniem.iTuiTam pisze: marząc o tym, by kiedyś odwiedzić miejsce, w którym stały posągi. W końcu uprzytomnił sobie, że Jest w Teraz, na Miejscu i na wyciągnięcie ręki ma swoje chłopięce marzenia
Nie wiem, czy posągi w ogóle mają północne lub południowe strony, bo musiałyby one istnieć względem czegoś. Wydaje mi się, że tylko położenie geograficzne może być przez takowe określane, ze np. coś jest na południe od czegoś, itp.iTuiTam pisze:Stojąc po północnej stronie posągu
A to zdanie bardzo mi się spodobało.iTuiTam pisze:gorąca noc wdarła się natychmiast swoim wilgotnym oddechem do wnętrza.
Jeszcze nie wiem jak to ocenić. Masz swój, odmienny styl.
Pozdrawiam
ad 1 - powtórzenie ma na celu podkreślenie cechy i jest zamierzone, by z takim odczuciem pozostał Czytelnik
ad 2 - miejsce i Miejsce, to dwa różne miejsca. Jeśli chodzi o marzenia, zastanowię się, ale niestety nie należę do osób, które boją się powtórzeń. Są pewne słowa, które nie mają dobrych zamienników.
ad 3 - wszystko ma cztery strony, nie uważasz? Jeżeli przyjęliśmy strony świata, jako uniwersalne odnośniki, to znaczy, że nie potrzebne jest dookreślanie względem czego. Tak na to patrzę
ad 4 - dziękuję za wyłuskanie czegoś, co Ci się spodobało.
również pozdrawiam