Skype me /2

Dłuższe utwory prozatorskie publikowane w odcinkach

Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Gruszka

Skype me /2

#1 Post autor: Gruszka » 25 lut 2017, 15:46

od początku

A wiesz, Kochanieńki, wczoraj byłam u mojej młodszej koleżanki. Pijemy sobie naleweczkę dla zdrowotności. A ona mi nagle mówi, że ta Kowalska – Cesia, to już strasznie słaba i że z nią niedobrze, że już „pod siebie robi”. No więc ją pytam: A pod kogo niby miałaby robić?! No i się koleżanka obraziła, że ja to jestem wredna i nieczuła. Powiedziała to dokładnie tak samo jak mawiał był mój św. pamięci Świeć Panie...! A pamiętam dobrze, bo pamięć przedwojenna, że ho, ho!

Najciekawiej to z tym świeceniem było! Bo z niego taki był konserwatysta, że w sypialni nigdy światła nie zapalał i zawsze po ciemku. Więc kiedy go już dopadła skleroza po osiemdziesiątce, to zapomniał zgasić. Więc ja go pytam (bo przy świetle, tom go dosłownie nie poznała): A pan to do kogo? A on mi na to, że do żony, ale że ja do niej zupełnie niepodobna, bo taka cała pomarszczona. To ja mu na to, że to tylko pomięta piżama! No i potem to już tę piżamkę razem wygładziliśmy...!

Ale wracając do tej mojej koleżanki – do Brońci – ta to dopiero ma sklerozę! Gadamy z nią kiedyś na skyp’ie, a ona mi w środku rozmowy przerywa, że się żegna, bo do kuchni musi, bo krupnik przypali. To ja jej mówię, żeby lapka ze sobą zabrała, bo muszę dokończyć, co zaczęte. A ona, że niby jak? Że laptop u niej tylko w pokoju. Pytam ją więc, czy ma wi-fi, a ona, że tak, ale że schowała to ustrojstwo w „dobre miejsce”, a teraz zapomniała, gdzie to miejsce się znajduje! A młodsza ode mnie o trzy lata!

I wiesz, Słonko, ja tak sobie myślę, że to przez tę akcelerację, co po wojnie przyszła – tak się szybko młodzi rozwijają, że zanim się zestarzeją, to już dziecinnieją!

A teraz to ja już się żegnam, bo dla żony prawnuczka - na Urodziny - robię stringi na szydełku. Muszę skończyć na jutro, żeby nie było, że na jutro - futro! No to paaa! Skype me innym razem, to Ci fotkę tych stringów pokażę!


cdn...

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Skype me /2

#2 Post autor: skaranie boskie » 25 lut 2017, 19:58

Zacznę od końca...
Te stringi to na pupie będziesz demonstrować? Bo jeśli tak, to ja poproszę o namiar na skype...
A w ogóle to mi się to szydełko kojarzy ze skuteczną antykoncepcją.
Pewnie nie uwierzysz, ale kiedyś, w zamiarze ograniczenia prokreacji, postanowiłem zakupić kilka prezerwatyw. Gdy oznajmiłem to - z natury oszczędnej - żonie, omal mnie nie zamordowała i to za pomoicą szydełka właśnie. Oświadczyła otóż, że nie będzie tolerować takich nieprzmyślanych, ekstrawaganckich i zbędnych (jej zadniaem) wydatków i prezerwatywę to ona mi zrobi na szydełku. Taką wielokrotnego użytku, bo nie o ochronę przed chorobami chodzi, jeno o zapobieżenie niechcianej ciąży.
I co z tego wyszło?
Ano do dziś nie wiem, czy mam tylko jedno dziecko, bo poza domem bałem się używać tej samej.
Świetny fragment. Szczególnie mnie ubawiło to robienie pod siebie. A właściwie to twoja reakcja... No bo dziwne byłoby, gdyby babcia pod kogoś innego robiła.
Aha, byłbym zapomniał...
Patrz, jak ta demencja postępuje, nie uwierzyłbym.
Poprawiłem Ci olinkowanie. Gdybyś nie wiedziała, jak to robić, to gdzieś u góry strony jest instrukcja, a jeśli czytanie sprawia Ci (co zrozumiałe, skoro piszesz bezbłędnie) trudność, jestem gotów się poświęcić i wytłumaczyć. Tylko nie każ mi w tym celu jechać do jakiejś Łomży ;)
:rosa: :rosa: :rosa:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Gruszka

Re: Skype me /2

#3 Post autor: Gruszka » 25 lut 2017, 20:34

Skaranie Drogie, jak to miło z Twojej strony, że tak delikatnie skarciłeś mnie za nieuważne czytanie instrukcji obsługi tego działu :) Następnym razem zastosuję sie do wymogów i do rules. :)

Ale muszę trochę Cię ... :bij: .... za mylenie bohaterki z autorką niniejszego tekstu, bo niekoniecznie wytłumaczę to sobie sugestywnością przekazu ;) Ale miło, że zajrzałeś do tego kawałka również. Te początkowe są słabe, potem moja bohaterka co nieco się rozkręci. Kto cierpliwie będzie zaglądał, sam to stwierdzi :) Bo bohaterce przyświeca duch Hanki Bielickiej, zainstalowany w jej postaci sadowiącej się na upamiętniającej ławeczce we wspomnianej Łomży.
Kłaniam się nisko :)
:rosa:

Enbers
Posty: 335
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:14
Lokalizacja: Katowice/Jędrzejów/Kraków

Skype me /2

#4 Post autor: Enbers » 08 sie 2017, 23:13

Mistrzowski i komiczny cross "starego" z "nowym". I naprawdę - często widzę i w pracy, i na ulicy "staruchów" po dwadzieścia kilka - trzedzieści lat (w tym mnie :( )

Dlatego propsuję każdą aktywność prawdziwych seniorów!

Gruszka

Skype me /2

#5 Post autor: Gruszka » 19 sie 2017, 11:43

Dzięki enbers :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „CIĄG DALSZY NASTĄPI”