Rozmowy z mamą przy szorowaniu pleców, cz.1/2
Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Rozmowy z mamą przy szorowaniu pleców, cz.1/2
Spokojnie - zawsze czytam teksty do końca, tak też było w tym przypadku
- Hardy
- Posty: 537
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Lokalizacja: Grudziądz
- Płeć:
- Kontakt:
Rozmowy z mamą przy szorowaniu pleców, cz.1/2
Uff... spokojnym na duszy, zdrowy na ciele, idę po kawę przyjemnością zmysły karmić
- Elunia
- Posty: 582
- Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
- Lokalizacja: Poznań
Rozmowy z mamą przy szorowaniu pleców, cz.1/2
Przez Twoje opowiadanie uświadomiłam sobie, że chyba postępowałam zupełnie podobnie jak mama z tego opowiadania. Moje dzieciaki też miały piękne dzieciństwo na podwórkach między starymi kamienicami. Ruszyły wspomnienia, może ciut na nie inaczej patrzę.
Dobrze poprowadzone opowiadanie. Podobasia zostawiam
Dobrze poprowadzone opowiadanie. Podobasia zostawiam
- Hardy
- Posty: 537
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Lokalizacja: Grudziądz
- Płeć:
- Kontakt:
Rozmowy z mamą przy szorowaniu pleców, cz.1/2
Inaczej patrzymy z racji odmiennej płci. Do tego spojrzałaś z pozycji mamyElunia pisze: ↑22 sie 2017, 1:35Ruszyły wspomnienia, może ciut na nie inaczej patrzę.