Jestem wolny!

[iTuiTam]

Masz za tego wolnego ode mnie dużego 'podobamisia', Skaranie.

Stylizacja Ci się udała. Główny bohater jak żywy, chociaż bliski nież-.

Ktoś wcześniej zauważył, że temat dawno przenicowany, ale myślę, że podszedłeś do niego ciekawie.

(Zamarzający człowiek ponoć czuje gorąco. Zastanawiam się skąd o tym wiemy, przecież jak zamarzł to do 'imentu'. A może odmarzł i sobie przypomniał?)

I zdanie z czkaniem -według mnie - jest jak najbardziej poprawne. Nie rozumiem tu czepialstwa Patki.

[Patka]

Nie rozumiem tu czepialstwa Patki.

Oj, od razu czepialstwo. Zazgrzytało mi, to napisałam.

[iTuiTam]

Nie rozumiem tu czepialstwa Patki.

Oj, od razu czepialstwo. Zazgrzytało mi, to napisałam.

wracałaś do czkania, więc według mnie trochę to było 'czepianie się'.
Mimo że autorytet statystyki googlowania jest różnie przyjmowany, to pogooglaj sobie np: czkało mu się, czkało mi się, itp.

[skaranie boskie]

Pięknie dziękuję wszystkim, za miłe słowa.
Pan Zdzichu ma rację, że to lepsze, sam podobnie uważam.
A z tym ciepłem przy zamarzaniu? Nie będę się wymądrzał, bo zwyczajnie nie wiem.
A mnie niby skąd wiedzieć? Toż ja nigdy nie zamarzał...