Odkopane, nie znaczy gorsze.
Pani Józefino, to jest naprawdę dobry kawałek prozy. A z tym Wodospadem, toś nas pani zażyła. Chyba nikt na to nie wpadł. Taka puenta, to majstersztyk.
Dzień Osamotnienia
Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
-
zdzichu
- Posty: 565
- Rejestracja: 06 lip 2013, 0:06
- Lokalizacja: parking pod supermarketem
Re: Dzień Osamotnienia
kurna po piersze
chcem pisać wiersze
po kurna drugie
zawsze mam w czubie
chcem pisać wiersze
po kurna drugie
zawsze mam w czubie
-
411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: Dzień Osamotnienia
Panie Zdzichu,
dziekuje za dobre slowo i czas poswiecony "pierdólce".
Malo pana ostatnio, a jak juz pan zagládasz to takie glupotki na pana czekajá - tym bardziej mi milo, ze sie panu chcialo.
Pozdrawiam,
J.
dziekuje za dobre slowo i czas poswiecony "pierdólce".
Malo pana ostatnio, a jak juz pan zagládasz to takie glupotki na pana czekajá - tym bardziej mi milo, ze sie panu chcialo.
Pozdrawiam,
J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
-
anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Dzień Osamotnienia
411 pisze: - tym bardziej mi milo, ze sie panu chcialo.
ps: chyba się nie obrazisz Józefinko?!
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: Dzień Osamotnienia
Nastko,
dobry humor to podstawa, a glupie skojarzenia sá naszá specjalnosciá...
dobry humor to podstawa, a glupie skojarzenia sá naszá specjalnosciá...
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
-
anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Dzień Osamotnienia
otóż to411 pisze:a glupie skojarzenia sá naszá specjalnosciá...
Masz rację!A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Dzień Osamotnienia
No więc, powiedziawszy prawdę, spodziewałam się, że otwarcie rocznicowego wodospadu zakończy się z-a-l-a-n-i-e-m! potopem czyli, wszystkich i wszystkiego z Prokopem i Krysieńką włącznie.
Tym bardziej zaskok przeżyłam, czytając, że znowu uczucia, ich wybuch - nawet jeśli bez sankcji - zwyciężyły.
Władysław Wodospad powinien jednak mieć się na baczności, Krysieńka wie czego chce.
Tym bardziej zaskok przeżyłam, czytając, że znowu uczucia, ich wybuch - nawet jeśli bez sankcji - zwyciężyły.
Władysław Wodospad powinien jednak mieć się na baczności, Krysieńka wie czego chce.
-
411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: Dzień Osamotnienia
O, jak milo Cie u mnie widziec.
Dziekuje slicznie, iTuiTam, za zajrzenie i poczytanie.
J.
Ano, sama ciekawam co bedzie, gdy Krysienka dowie sie o istnieniu Niagary...iTuiTam pisze:Władysław Wodospad powinien jednak mieć się na baczności, Krysieńka wie czego chce.
Dziekuje slicznie, iTuiTam, za zajrzenie i poczytanie.
J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
-
skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Dzień Osamotnienia
Pomału!411 pisze:gdy Krysienka dowie sie o istnieniu Niagary...
Nie wybiegajmy tak daleko w przyszłość.
W naszej starej, poczciwej Europie też mamy kilka sporych wodospadów, z Cascada Toce na czele. Krysieńka zdąży się pokryć zmarszczkami, zanim dotrze do Niagary...
I wtedy zrodzi się pytanie, czy pan Gary Nya Ghara jeszcze ją zechce...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: Dzień Osamotnienia
Dawna znajoma zawsze mówila: równaj do góry, albo wymiennie: jak j***c to ksiezniczki, jak krasc to miliony - wiec niby czemu Krysienka mialaby sie czyms ograniczac? Ze niby zmarszczki? Kwestia upodoban...skaranie boskie pisze:Pomału!
Nie wybiegajmy tak daleko w przyszłość.
W naszej starej, poczciwej Europie też mamy kilka sporych wodospadów, z Cascada Toce na czele.
Dzieki, skaranku, za ponowná wizyte, milo mi bardzo.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
-
iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Dzień Osamotnienia
A miałaby przygód oj miałaby przy Niagara, albowiem jest to zaułek wyjątkowy.411 pisze:Dawna znajoma zawsze mówila: równaj do góry, albo wymiennie: jak j***c to ksiezniczki, jak krasc to miliony - wiec niby czemu Krysienka mialaby sie czyms ograniczac? Ze niby zmarszczki? Kwestia upodoban...skaranie boskie pisze:Pomału!
Nie wybiegajmy tak daleko w przyszłość.
W naszej starej, poczciwej Europie też mamy kilka sporych wodospadów, z Cascada Toce na czele.
Dzieki, skaranku, za ponowná wizyte, milo mi bardzo.