Niektórzy myślą ,że Bóg nie śpi ale to półprawda ...
Edeon ...
Kapitan przysiadł na ławce pośrodku lasku , wyciągnął pióro i zaczął pisać .Trwało to dość długo , gdyż Damaszek zsiadł z konia przywiązał go do drzewa i nerwowo przebierał nogami . Co było dla niego typowe . W końcu ściągnął czapkę obrucił się na pięcie przywitał szeregowego Pyszczaka , który jak zwykle się spóźnił .
Witam , jakie wieści ? Szybko wykrztusił Dmaszek
Gdzie kapitan ? Spojrzał na Damaszka Pyszczak
Pisze ... odparł nerwowo Damaszek
Razem przycupneli na powalonym drzewie . Pyszczak wyciągnął puszki mapę i zaczął Damaszkowi objaśniać pozycje wojsk szarych elfów sprzymierzeńców hrabiego Tepesza .Damaszek wyciągnął fajkę , zaciągnął się , zakaszlał i spokojnie popadł w konwersację z Pyszczakiem .
Między Luną a Styksem leżał Edeon królestwo nieumarłych do , których zaliczał się korpus Napoleona North-a kapitana katarów .
cdn...
W imię Jego
Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
-
- Posty: 833
- Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41
Re: W imię Jego
Witaj Napoleonie,
Trochę spacje pofiglowały, przed i za kropką, przecinkiem.
To początek opowieści z jakiejś tajemniczej krainy, tak? Zbyt krótki, żeby można się wypowiedzieć.
Pozdrawiam,
A.
Trochę spacje pofiglowały, przed i za kropką, przecinkiem.
To początek opowieści z jakiejś tajemniczej krainy, tak? Zbyt krótki, żeby można się wypowiedzieć.
Pozdrawiam,
A.
- nie
- Posty: 1366
- Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
- Płeć:
- Kontakt:
Re: W imię Jego
Doskonałe pierwsze zdanie i tragiczny zapis całości.
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.