Trup (drabble)
Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
- pan_ruina
- Posty: 203
- Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
- Lokalizacja: Wrocław
Trup (drabble)
– To jest trup.
– Nie, nie jest, będą jeszcze z niego ludzie.
– Jak nie, jak tak. Przecież z daleka widać, że umarlak.
– Mylisz się. Wystarczy go tylko odpowiednio ubrać, trochę przypudrować i będzie git.
– Nic z tego. Trup jest trup. I nic się nie da z tym zrobić. Popatrz na sztywniaka, nikt tego nie kupi. On się nawet nie uśmiecha.
– Na to poradzimy, spójrz, tu i tu upychasz ligniną, naciągasz ryjek i już... Jeszcze tylko ciemne okulary, w nich będzie wyglądać jak żywy.
– To nie jest uśmiech, on się krzywi. Dusza się nie śmieje.
– No bo trup duszy nie ma.
– Mówiłem!
– Nie, nie jest, będą jeszcze z niego ludzie.
– Jak nie, jak tak. Przecież z daleka widać, że umarlak.
– Mylisz się. Wystarczy go tylko odpowiednio ubrać, trochę przypudrować i będzie git.
– Nic z tego. Trup jest trup. I nic się nie da z tym zrobić. Popatrz na sztywniaka, nikt tego nie kupi. On się nawet nie uśmiecha.
– Na to poradzimy, spójrz, tu i tu upychasz ligniną, naciągasz ryjek i już... Jeszcze tylko ciemne okulary, w nich będzie wyglądać jak żywy.
– To nie jest uśmiech, on się krzywi. Dusza się nie śmieje.
– No bo trup duszy nie ma.
– Mówiłem!
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Trup (drabble)
Z lekka dziwna ta rozmowa nad zwłokami.
Raczej nie ma w niej metafizyki, choć konkluzja sprowadza się do tego, że trup to taki ochłap, który nie ma duszy, choć kiedyś ją miał. I pozostanie trupem, choćby go upiększyć i zrobić z niego supermodela.
Mało odkrywcze.
A rozmowa, jakby głupiego z głupszym.
Ja pewnie spuentowałbym drabble'a odzywką trupa.
- Z chujem na łby się chyba pozamienialiście. Oczywiście, że jestem trupem, przecież jestem sztywny i nie mam duszy.
Raczej nie ma w niej metafizyki, choć konkluzja sprowadza się do tego, że trup to taki ochłap, który nie ma duszy, choć kiedyś ją miał. I pozostanie trupem, choćby go upiększyć i zrobić z niego supermodela.
Mało odkrywcze.
A rozmowa, jakby głupiego z głupszym.
Ja pewnie spuentowałbym drabble'a odzywką trupa.
- Z chujem na łby się chyba pozamienialiście. Oczywiście, że jestem trupem, przecież jestem sztywny i nie mam duszy.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Trup (drabble)
a ja mam konotacje polityczne i towarzyskie
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Trup (drabble)
No, to jest akurat oczywiste. Jeżeli potraktujemy trupa jako metaforę, to konotacje polityczne i towarzyskie, małżeńskie i artystyczne nasuwają się same przez się. I zdaję sobie sprawę, że ten trup w drabble'u jest metaforyczny. Chodzi mi tylko o sposób poprowadzenia opowieści. Skojarzył mi się z kawałami o Żydach i rozmowie Icka z Mosze.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- pan_ruina
- Posty: 203
- Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Trup (drabble)
Trup to metafora:)
Gdzie Ci zagrała klezmerska nuta? Może w powtórzniach...
Gdzie Ci zagrała klezmerska nuta? Może w powtórzniach...
Mam innego drabla, w którym trupy przemawiają, ba, nawet się awanturują:) Ale na razie styknie wrzucania. Nie chcę zaśmiecać Wam portalu.alchemik pisze: - Z chujem na łby się chyba pozamienialiście. Oczywiście, że jestem trupem, przecież jestem sztywny i nie mam duszy.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Trup (drabble)
Chyba się nie obrażasz?
Nic nie zaśmiecasz. Ale i tak możesz wrzucić tylko dwa utwory dziennie.
Hej, czyżbyś nie miał weny?
Nie musisz wrzucać odgrzewanych, choć jak wrzucisz, to dla nas będą udawać świeże.
Ale to nie są trupy, bo utwory akurat mają dusze.
Ja właśnie męczę się nad wierszem. Muza wybrała się na narty chyba.
Ale ściągnę skubaną i przetrzepię na goły.
Spróbuj zrobić to samo ze swoją.
Nic nie zaśmiecasz. Ale i tak możesz wrzucić tylko dwa utwory dziennie.
Hej, czyżbyś nie miał weny?
Nie musisz wrzucać odgrzewanych, choć jak wrzucisz, to dla nas będą udawać świeże.
Ale to nie są trupy, bo utwory akurat mają dusze.
Ja właśnie męczę się nad wierszem. Muza wybrała się na narty chyba.
Ale ściągnę skubaną i przetrzepię na goły.
Spróbuj zrobić to samo ze swoją.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- pan_ruina
- Posty: 203
- Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Trup (drabble)
Nie, nie, skądże znowu:) aż taki delikates to nie jestem.alchemik pisze:Chyba się nie obrażasz?
Bombardowanie grafomanią:))alchemik pisze:Nic nie zaśmiecasz. Ale i tak możesz wrzucić tylko dwa utwory dziennie.
Coś tam skrobię, ale fakt, ognia nie ma...alchemik pisze:Hej, czyżbyś nie miał weny?
Ooo tak;)alchemik pisze:Nie musisz wrzucać odgrzewanych, choć jak wrzucisz, to dla nas będą udawać świeże.
Dzięki.alchemik pisze:Ale to nie są trupy, bo utwory akurat mają dusze.
Sam bym skiknął na Alpejskie stoki:( w tym roku niedyrydy bo jestem po wypadku i się wylizuję z ran.alchemik pisze:Ja właśnie męczę się nad wierszem. Muza wybrała się na narty chyba.
Wyciśnij do cna:)alchemik pisze:Ale ściągnę skubaną i przetrzepię na goły.
O ile będzie w pełnej krasie:)alchemik pisze:Spróbuj zrobić to samo ze swoją.
-
- Posty: 335
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:14
- Lokalizacja: Katowice/Jędrzejów/Kraków
Re: Trup (drabble)
Teraz pytanie: czy tekst który można odnieść do tak wielu kwestii i tematów jest uniwersalny w pozytywnym tego słowa znaczeniu, czy raczej hmmm... miałki?
- pan_ruina
- Posty: 203
- Rejestracja: 16 sty 2017, 10:04
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Trup (drabble)
Enbersie, nie odpowiem:) interpretację zostawiam Tobie.