Z brudem mu do twarzy.

Proza w pigułce, drabble.

Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
MARCEPAN
Posty: 211
Rejestracja: 20 mar 2012, 19:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Z brudem mu do twarzy.

#1 Post autor: MARCEPAN » 26 wrz 2012, 20:37

Widzę jak codziennie przemierza ulice miasta. Węszy, garbi się, przewraca sterty gazet w śmietnikach. Wyciąga butelki, sprzedaje je w pobliskich sklepach, kupuje chleb i mleko, jego jedyne pożywienie. Nie lubi ludzi, warczy na nich, krzywi się na ich widok, przeklina. Kiedyś było mi go żal. Zaprosiłem go na działkę, dałem szpadel, taczkę, grabki. Powiedziałem, że zapłacę, że jak będzie chciał, to częściej dam mu pracę. Może starczy na schabowego, albo pierogi z jagodami polane śmietaną.
Kiedy wróciłem po kilku godzinach, na działce nie było radia, srebrnego krzyża po dziadku i starej skarbonki - świnki do której wrzucałem jednogroszówki. Zniknął zabierając wszystko bez pytania.
Nie pomogłem mu już więcej.
Widzę go teraz przez szybę samochodu. Drepcze skulony, przysiada przy śmietniku, grzebie. Wyciągam dłoń, rozprostowuję wskazujący palec, "nakrywam" go opuszkiem. Zgniatam na przedniej szybie jak robaka, strzępuję resztki za okno i odjeżdżam ochlapując chodnik błotem.
Optymista twierdzi, że żyjemy w najdoskonalszym ze światów. Pesymista obawia się, że to może być prawda.

http://www.krristoff.com/ - zapraszam na stronę fotograficzną kuzyna.

SamoZuo

Re: Z brudem mu do twarzy.

#2 Post autor: SamoZuo » 18 paź 2012, 21:14

Czyli nie każdy kloszard to romantyk, który porzucił materialistyczne życie i obłudę tego świata?
Raczej one go skłoniły do bycia tym, kim jest.


Pozdrawiam

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Z brudem mu do twarzy.

#3 Post autor: skaranie boskie » 20 lip 2013, 23:32

Krótko i na temat.
Chyba nikomu z nas nieobce podobne doświadczenia.
Myślę, że bezrobotnym, czy nawet kloszardem zostaje się z wyboru. Ile ten wybór ma wspólnego z romantyzmem? Uważam, że niewiele. Znacznie więcej ze zwykłym lenistwem.
:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Patka
Posty: 4597
Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
Lokalizacja: Toruń
Płeć:
Kontakt:

Re: Z brudem mu do twarzy.

#4 Post autor: Patka » 21 lip 2013, 12:22

Czytałam tekst wcześniej, ale jakoś nie miałam chęci skomentować. Teraz skaranie odświeżył, też się więc wypowiem.

Po pierwsze - kropka w tytule jest błędna. Mówi o tym chociażby słownik ortograficzny pwn: http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629751

Po drugie:
MARCEPAN pisze:to częściej dam mu pracę.
"częściej" sugeruje czynność wielokrotną, "dam" tu wiec nie pasuje. "Częściej będę mu dawał pracę".
MARCEPAN pisze:Może starczy na schabowego, albo pierogi z jagodami polane śmietaną
oczywiście bez przecinka.
MARCEPAN pisze:skarbonki - świnki do której wrzucałem jednogroszówki
Nie jestem pewna, ale raczej powinno być "skarbonki-świnki", a po tym przecinek.
MARCEPAN pisze:Zniknął zabierając wszystko bez pytania.
Po "zniknął" przecinek.
MARCEPAN pisze:odjeżdżam ochlapując chodnik błotem.
podobnie tutaj.

Tekst na pewno o czymś mówi. Niedobry ten bezdomny. No ale nie każdy potrafi docenić pomoc, jaką mu się oferuje.

Pozdrawiam
Patka

Awatar użytkownika
zdzichu
Posty: 565
Rejestracja: 06 lip 2013, 0:06
Lokalizacja: parking pod supermarketem

Re: Z brudem mu do twarzy.

#5 Post autor: zdzichu » 22 lip 2013, 0:44

To tak trochę o mnie i moich kumplach.
Ale z ręką na sercu mogę powiedzieć, że, choć nie lubimy pracować, nie jesteśmy złodziejami.
A taki skurwiel, za przeproszeniem, psuje opinię całemu środowisku.
Wybacz, Marcepanie, że tak osobiście. Ale nie umiałem inaczej.
kurna po piersze
chcem pisać wiersze
po kurna drugie
zawsze mam w czubie

MARCEPAN
Posty: 211
Rejestracja: 20 mar 2012, 19:26
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Z brudem mu do twarzy.

#6 Post autor: MARCEPAN » 04 wrz 2013, 7:08

Spoko Zdzichu :) On jest samotnikiem, nie ma własnego stada. Przepędzili go, bo nie zna elementarnych zasad współżycia i nie przestrzega zasad.

Patka - dzięki za uwagi.
Optymista twierdzi, że żyjemy w najdoskonalszym ze światów. Pesymista obawia się, że to może być prawda.

http://www.krristoff.com/ - zapraszam na stronę fotograficzną kuzyna.

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY PROZATORSKIE”