Układ

Proza w pigułce, drabble.

Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Układ

#1 Post autor: Miladora » 10 lut 2014, 0:24

Człowiek kołysze się złudzeniami,
a dzień przechodzi i czas ucieka.

Avicenna

Układ

Nie pamiętam właściwie, kiedy zalęgła się we mnie myśl o sprzedaniu duszy. A może zresztą towarzyszyła mi od zawsze i postępujący wciąż niedostatek oraz brak szczęścia jedynie wydobyły ją z mroku?
Tak czy owak wypłynęła pewnego dnia w całej okazałości, kusząc zabiedzony umysł i ciało możliwością poprawy życia, czemu trudno się dziwić, gdyż wszystko, a zwłaszcza nędza, może kiedyś znudzić, chociaż „znudzić” jest zwyczajnym eufemizmem na wyrażenie stanu wkurwienia, jakiego doznawałem od dłuższego już czasu.
Przywołanie diabła okazało się, o dziwo, wcale nie takie trudne, jak sądziłem z początku, przemykając cichcem o północy na zakurzony, ciemny strych, którego fantasmagoryczny, wręcz paranormalny klimat wydawał się być odpowiednią scenerią dla owych, bądź co bądź, nienormalnych zabiegów. Na wszelki wypadek zaopatrzyłem się w kredę, czarną świecę i kartkę papieru, zapobiegliwie nie żegnając się przed przystąpieniem do ceremoniału, i tylko pewną trudność sprawiło mi wybranie odpowiedniego imienia.

– Ty, diabeł! – krzyknąłem na próbę.
Płomyk świecy zachybotał.
– Może byś tak przyszedł? – spróbowałem ponownie.
Światło zamigotało.
– Co jest?! Duszy nie chcesz?! – rzuciłem ironicznie w ciemność.
Reszta była prosta.

Tak, wiem, czekało mnie piekło. Ale cóż znaczy piekło w jakiejś nieokreślonej przyszłości wobec perspektywy bogactw i zaszczytów. To sprawa czystej kalkulacji. Ryzyko handlowe, owszem, ale i tak doświadczałem tego na każdym kroku. Pestka, jednym słowem, jeśli wziąć pod uwagę, że potem przez całą wieczność mógłbym się pocieszać wspomnieniami przeżytych rozkoszy. Wybór stanowił więc jedynie logiczną konsekwencję tych wszystkich przemyśleń…


Nie pamiętam, kiedy pojawiła się myśl o sprzedaniu duszy. Tak czy owak pewnego dnia wychynęła z zakamarków znękanego biedą umysłu, kusząc możliwością poprawy losu, co było o tyle istotne, że od dłuższego już czasu szwankowało mi zdrowie.
– Nie nadużywał pan przypadkiem życia? – dziwił się lekarz, przeglądając wyniki.
A niby za co miałbym nadużywać? – Wkurwiony tą myślą, ściskałem bolący palec.

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Układ

#2 Post autor: coobus » 10 lut 2014, 13:19

Świetne, Milo. W kilmacie bliskie Twoim opowiadaniom o Jezusie, który aktualnie zawitał na Ziemi, czytane w zeszłorocznej antologii. Zgrabnie, na wesoło, a jeśli niesie ukryte refleksje, to nie straszy nimi. Mam gdzieś taki wiersz, zatytułowany "gdy się dusza dusi". Bo dusza czasem się dusi, ale tylko za życia.
Miło było Cię czytać :rosa:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Układ

#3 Post autor: anastazja » 10 lut 2014, 14:16

Dobrze, że peel nie znalazł imienia - dobry kawałek Milu.

Pozdrawiam :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Układ

#4 Post autor: 411 » 10 lut 2014, 16:41

No to mamy petelke.
Zgrabnie, wartko, z humorem.
Byków nie ma, a zreszta... ten stan permamentnego
Miladora pisze:wkurwienia
odbiera mi nieco odwage.
;)

Uklony,
J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Układ

#5 Post autor: skaranie boskie » 10 lut 2014, 20:35

No ale co z tym układem?
Tylko bolący palec pozostał?
A tak fajnie się czytało...
Jeszcze fajniej, że Miladora znów jest w formie.
:rosa: :rosa: :rosa:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ania Ostrowska
Posty: 503
Rejestracja: 25 lut 2012, 17:21

Re: Układ

#6 Post autor: Ania Ostrowska » 10 lut 2014, 21:54

Witaj, jak dobrze znowu Ciebie zobaczyć :) Mnie się również podoba Twój "Uklad", ale pozwolę sobie zwrócić Twoją uwagę na jedno zdanie:
Miladora pisze:A może zresztą towarzyszyła mi od zawsze i postępujący wciąż niedostatek oraz brak szczęścia jedynie wydobyły ją z mroku?

czy wyróżnione słowa są konieczne? zwłaszcza "postępujący wciąż" pachnie mi pleonazmem :) Pozdrawiam - Ania

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Układ

#7 Post autor: Miladora » 11 lut 2014, 3:14

coobus pisze:Mam gdzieś taki wiersz, zatytułowany "gdy się dusza dusi".
Więc może byś go nam pokazał, Coobusku? :)
anastazja pisze:Dobrze, że peel nie znalazł imienia

Też tak myślę, Ana. :smoker:
411 pisze:odbiera mi nieco odwage.
E, tam. Nie taki diabeł straszny, 411. ;)
skaranie boskie pisze:Tylko bolący palec pozostał?
A pomyśl, po czym mu ten bolący palec mógł pozostać, Skarańku. ;)
To perfidne opowiadanie. Facet zawarł układ i myślał, że nachapie się bogactw, ale nie przewidział wszystkiego i diabeł go wyruchał. A w jaki sposób? Trzeba samemu dojść. Klucz jest w tekście - wystarczy go znaleźć. ;)
Ania Ostrowska pisze:czy wyróżnione słowa są konieczne? zwłaszcza "postępujący wciąż" pachnie mi pleonazmem
Są potrzebne, Aniu. :)
"Zresztą" jest jak wzruszenie ramion, a "wciąż" wzmaga wymowę "postępującego". W domyśle "wciąż i wciąż".

Dziękuję, kochani, za odwiedziny w moim piekiełku. :)

Serdeczności dla wszystkich :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Patka
Posty: 4597
Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
Lokalizacja: Toruń
Płeć:
Kontakt:

Re: Układ

#8 Post autor: Patka » 11 lut 2014, 20:39

Miladora pisze:A może zresztą towarzyszyła mi od zawsze i postępujący wciąż niedostatek oraz brak szczęścia jedynie wydobyły ją z mroku?
Mam to samo zastrzeżenie co Ania, z tym że tylko do "zresztą". Gryzie się z "może". Albo jedno, albo drugie. Bo "może" sugeruje pewną niepewność, zdziwienie, a "zresztą", jak sama napisałaś, właśnie takie wzruszenie ramion - niech będzie co ma być. Bardziej by pasowało napisać: "Zresztą, pewnie towarzyszyła..." albo coś podobnego.

Więcej usterek nie wyłapałam.

Tekst dobry, ale też nie wiem, skąd się wziął ten bolący palec. E, nie ta pora na myślenie. :jez:

Pozdrawiam
Patka

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Układ

#9 Post autor: Miladora » 11 lut 2014, 22:48

Patka pisze:jak sama napisałaś, właśnie takie wzruszenie ramion - niech będzie co ma być.
"A może" - to niepewność, zastanowienie.
"Zresztą" - jak machnięcie ręki.
To humoreska - i kolokwialny język bohatera, który nie miał farta w życiu. :)

Bolącego palca trzeba szukać w zdarzeniach "zanim". ;)

Dziękuję, Patko, za odwiedziny. :rosa:
I serdeczności.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Układ

#10 Post autor: Ewa Włodek » 03 mar 2014, 18:50

co, Mila? W chorym ciele - kiepski duch, którego nawet diabeł nie chce? No, jest się - summa summarum - na co "wkurwić", z punktu widzenia bohatera, rzecz jasna. A i diabła - też, w końcu po cholerę dawać bogactwo, zdrowie, urodę i inne niemożliwości za bądźjaki towar?
Faaajne!!!
No, to - pod ten układ...
:vino: :vino: :vino:
z serdecznością
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY PROZATORSKIE”