Powrót

[karolek]

Nie powiedziałem, żebyś z nich zrezygnowała, może zacznij od tekstów o pośredniej długości? Zawsze warto mieć skonceptualizowane zakończenie, jak masz je, to i reszta się znajdzie.

[Alicja Jonasz]

Właśnie tego nie umiem, Karolku:) Siadam do komputera i dopiero wtedy powstaje pierwsze zdanie, drugie... Próbowałam planować, ale i tak wychodziło zupełnie coś innego:) Może kiedyś, przecież jestem jeszcze dzieciuchem

[Patka]

Czytałam tę mini wcześniej, ale jakoś nie skomentowałam - teraz nadrabiam zaległości.
Zakończenie od połowy utworu przewidywalne, historia nie przemawia do mnie. Resztę napisał Gorgiasz.

Pozdrawiam
Patka

[Mms]

Przeczytałam z zainteresowaniem. Przy słowach blady i spokojny - już się domyśliłam, po co przyspieszenie i tiry.
Na słowie nigdy - byłam pewna.Właściwie - koniec. Nie boli bo odbieram jako b0unt przeciw stereotypom, przeciwko łatwym rozwiązaniom, czy machnięciom ręki na to, co jednorazowe i niepowtarzalne.
Czuję tekst.Lubię tak - radykalnie i niewiarygodnie!
Pozdrawiam
Małgosia