Wietrznie, delikatnie
Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Wietrznie, delikatnie
Wietrznie, delikatnie, lekko stąpam po ścieżce ze splecionych rąk moich sług.
Nikt nie wie, że nadchodzę.
Jestem niezauważalna, nie - niewidoczna - ale właśnie niezauważalna.
To dobrze, taką chciałam być.
Uroda mnie zmęczyła. Teraz mogę wszystko.
Unoszę się, lecę i wiem, że zaraz, za chwilę odzyskam... to, co mi skradziono.
Lekka półprzeźroczystość moich nabrzmiewających piersi jest piękna.
Ale tylko na razie.
Kiedy nabiorą mocy, zmaterializuję się w cumulonimbus capillatus i wtedy,
wtedy; w błyskach - rozbłyskach ogarniającego mnie szału - szkwału,
władza i przynależny jej strach na zawsze będą moje.
Nie dotarłam do celu, wiatr katabatyczny
- ten mój wróg -
przedwcześnie ściągnął mnie w dół.
-------
Pierwotnie policzyłam także tytuł. Skoro to jest "nieortodoksyjnie" - włączam go do tekstu.
Nikt nie wie, że nadchodzę.
Jestem niezauważalna, nie - niewidoczna - ale właśnie niezauważalna.
To dobrze, taką chciałam być.
Uroda mnie zmęczyła. Teraz mogę wszystko.
Unoszę się, lecę i wiem, że zaraz, za chwilę odzyskam... to, co mi skradziono.
Lekka półprzeźroczystość moich nabrzmiewających piersi jest piękna.
Ale tylko na razie.
Kiedy nabiorą mocy, zmaterializuję się w cumulonimbus capillatus i wtedy,
wtedy; w błyskach - rozbłyskach ogarniającego mnie szału - szkwału,
władza i przynależny jej strach na zawsze będą moje.
Nie dotarłam do celu, wiatr katabatyczny
- ten mój wróg -
przedwcześnie ściągnął mnie w dół.
-------
Pierwotnie policzyłam także tytuł. Skoro to jest "nieortodoksyjnie" - włączam go do tekstu.
Ostatnio zmieniony 22 lut 2017, 17:37 przez Lucile, łącznie zmieniany 3 razy.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Wietrznie i delikatnie
Ech ty, Lucille, uroda cię zmęczyła?
Przemykasz niezauważalna pośród wielbicieli i wrogów.
Jesteś, ale niewidoczna, nie niewidzialna, raczej ignorowana.
Co moim zdaniem jest niemożliwe, bo jesteś niesamowicie kobieco pociągająca.
Ale niech ci będzie. Przyjmij, że ten grawitacyjny halny to ja.
Ale nie jestem wrogiem.
Lubię mieć kobiety na poziomie oczu co najmniej.
Mogą być poziomo. Blondyno półprzejrzysta.
Przemykasz niezauważalna pośród wielbicieli i wrogów.
Jesteś, ale niewidoczna, nie niewidzialna, raczej ignorowana.
Co moim zdaniem jest niemożliwe, bo jesteś niesamowicie kobieco pociągająca.
Ale niech ci będzie. Przyjmij, że ten grawitacyjny halny to ja.
Ale nie jestem wrogiem.
Lubię mieć kobiety na poziomie oczu co najmniej.
Mogą być poziomo. Blondyno półprzejrzysta.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Wietrznie i delikatnie
Ech, Ty, Alchemiku,
już sama nie wiem, czy mam być zachwycona, czy obrażona
powróżę sobie
prawdę zobaczę w... fusach
kawa po polsku
dla ciebie się poświęcę
włoski ekspres do kąta
już sama nie wiem, czy mam być zachwycona, czy obrażona


powróżę sobie
prawdę zobaczę w... fusach
kawa po polsku
dla ciebie się poświęcę
włoski ekspres do kąta
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Wietrznie i delikatnie
Ładny okruch.


- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Wietrznie i delikatnie
Ech, ty Lucille, zachwyć się raczej, jako i ja się zachwycam.
Ja to widzę tak. A to bardzo proste. Nie ma nic prostszego.
Bądźmy raczej przyjaciółmi.
Wirtualne kochanie, to żaden grzech.

Ja to widzę tak. A to bardzo proste. Nie ma nic prostszego.
Bądźmy raczej przyjaciółmi.
Wirtualne kochanie, to żaden grzech.

* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Wietrznie i delikatnie
Alchemiku,
o synestezji pomyślałam pod wpływem Twoich słów:
tak mi się jakoś... "zaplotło"
o synestezji pomyślałam pod wpływem Twoich słów:
alchemik pisze:Ech, ty Lucille, zachwyć się raczej, jako i ja się zachwycam.
tak mi się jakoś... "zaplotło"

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Wietrznie i delikatnie
Musisz wiedzieć, że synestezja bardzo mnie wciągnęła.
Zastanawiałem się jak to jest poczuć smak koloru rumianku.
Są niewspółmierne.
Żółty koszyczek może smakować jak owoc kiwi. Albo jak ogon jaszczurki.
Wszystko zależy od żółtości i innych doswiadczeń oraz od sposobu splątania przewodów doznań.
Blondyno, widzę inteligencję zza tego pojedyńczego szkła.
Możesz nawet udawać, że nie jesteś urodziwa.
Jasne.
Tylko dlaczego przyciągasz mój wzrok.
To proste, bo ja kocham w kobietach inteligencję.
Lucille, tylko nie myśl, że ja się zalecam bezczelnie, beznadziejnie i bez sensu.
Otóż nie. Opowiadam tylko co widzę i czuję gdy czytam i spoglądam.
Możesz wierzyć lub nie.
Ja widzę po prostu dojrzałość i mądrość. A, że to mnie pociąga?
Ja nie muszę pociągać ciebie. Zdradzam ci tylko swoje myśli.
Ciekawe jak smakowałbym tobie synestetycznie.
Rany, tylko nie pomyśl, że to jakieś wyznanie. Choć czemu nie?
Zastanawiałem się jak to jest poczuć smak koloru rumianku.
Są niewspółmierne.
Żółty koszyczek może smakować jak owoc kiwi. Albo jak ogon jaszczurki.
Wszystko zależy od żółtości i innych doswiadczeń oraz od sposobu splątania przewodów doznań.
Blondyno, widzę inteligencję zza tego pojedyńczego szkła.
Możesz nawet udawać, że nie jesteś urodziwa.
Jasne.
Tylko dlaczego przyciągasz mój wzrok.
To proste, bo ja kocham w kobietach inteligencję.
Lucille, tylko nie myśl, że ja się zalecam bezczelnie, beznadziejnie i bez sensu.
Otóż nie. Opowiadam tylko co widzę i czuję gdy czytam i spoglądam.
Możesz wierzyć lub nie.
Ja widzę po prostu dojrzałość i mądrość. A, że to mnie pociąga?
Ja nie muszę pociągać ciebie. Zdradzam ci tylko swoje myśli.
Ciekawe jak smakowałbym tobie synestetycznie.
Rany, tylko nie pomyśl, że to jakieś wyznanie. Choć czemu nie?
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Wietrznie i delikatnie
Widzę, że nam się robi pomału portal wyznań...
Nie powiem, że randkowy, bo (jeszcze) nie.
Ładny okruch, Lucile. Tym ładniejszy, że zainspirował do wszystkiego, co czytam wyżej.
Nie powiem, że randkowy, bo (jeszcze) nie.
Ładny okruch, Lucile. Tym ładniejszy, że zainspirował do wszystkiego, co czytam wyżej.

Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Wietrznie i delikatnie
Przeczytałam. Przeniosłabym tekst do Prozy Poetyckiej, bo wydaje mi się, że bardziej by tam pasowała. Ale decyzja należy do autorki.
Komentować nie będę, bo nie chcę znów otrzymać niemiłej odpowiedzi od autorki.
NA tym forum chyba powinno się tylko chwalić.
Komentować nie będę, bo nie chcę znów otrzymać niemiłej odpowiedzi od autorki.

NA tym forum chyba powinno się tylko chwalić.
Re: Wietrznie i delikatnie
.
Ostatnio zmieniony 24 lis 2016, 23:03 przez karolek, łącznie zmieniany 1 raz.