Niedziela. Stary Hińcza ściągnął kilka przęseł siatki, zrobił dostęp do okienka.
Zawsze targował po kościele, dzisiaj dłużej niż zwykle.
Ktoś, za równowartość reszty do wydania wziął los, wygrał kilkakrotność stawki.
Tak to się zaczęło. W kasie skończyła się gotówka, on płacił ze swoich. Myślał o prowizji od utargu, bałagan, zaprotokołuje jutro.
Pewnie do wyczerpania losów czekałbym aż stary przymnknie oko i sprzeda nieletniemu papierosy. Jeszcze miałem dobry wzrok, zza czyichś pleców zerknąłem na tabelę wygranych i doszedłem do końca listy. To była lista poprzedniej loterii.
Piorun strzelił wioski nie ma.
Kiedy zapaliłem, papieros był pierwszy w kolejce na odpust zupełny.
Po mszy ( drabble )
Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Po mszy ( drabble )
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Po mszy ( drabble )
Widzę, że ogarnąłeś trochę swojego drabble'a.
I bardzo dobrze.
Wspominkowy, z przesłaniem, prezentuje się nieźle na tle innych popełnianych przez nas grzechów.
Niech nam będzie odpuszczone to pisanie.
A pomagać losowi warto, choć niektórzy gadają, że to za podszeptem szatana.
Jerzy
I bardzo dobrze.
Wspominkowy, z przesłaniem, prezentuje się nieźle na tle innych popełnianych przez nas grzechów.
Niech nam będzie odpuszczone to pisanie.
A pomagać losowi warto, choć niektórzy gadają, że to za podszeptem szatana.
Jerzy
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: Po mszy ( drabble )
Dzięki.Drabble uczy dyscypliny, przygotowuje do małżeństwa.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka