Czarcie wersety

Proza w pigułce, drabble.

Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Czarcie wersety

#1 Post autor: Gajka » 01 mar 2017, 0:40

Dobrze jest wspominać, tak mam szczególnie przed północą, często włącza mi się upiorne myślenie, ok ... operetki, ale bardziej wodewile, chociaż niewielka różnica, jednak moja szara konsystencja to preferowała. Wiszę na jakiejś palmie i obserwuję szerokie przestrzenie od stąd po horyzont. Czasem dostrzegam malutkie skarabeusze wytyczające turystom drogi w kierunku piramid. Wszystko jednak gówno na przeciw wieczności. Tam, wysoko dopiero jest operetka - razem czerwoni, czarni, żółci i blade twarze, potem ktoś się dziwi, że z nieba spadają ufoludki. Tak już jest. Feeria zawsze uaktywniała pozytywnie wyobraźnię i samopoczucie, przeważnie kiedy mokro, zimno i do domu daleko, a w gwiazdozbiorze grafitowy szal, tylko się wkręcić, nie smęcić. Rymnęłam, wprawdzie nie na glebę, niewiele brakowało wszystko przez to, że wygrałam dwie butelki Kleina, później ja i bardziej wytrawni zaczęliśmy polowanie na popielate światło księżyca.
- Gloria przestań bredzić idziemy do domu, cha, cha, cha i kto to mówi?
Kiedyś trzeba, chyba zaczynam trzeźwieć.
Szatan celująco zdał do ósmej klasy.

01.03.2017 r.

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Moderator
Posty: 1608
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

Re: Czarcie wersety

#2 Post autor: Gorgiasz » 01 mar 2017, 10:51

Ładne i dobrze napisane. Tylko troszeczkę niedopracowane; data wskazuje, że dzisiaj pisałaś, należało dać sobie czas na poprawki. A tak, to ten wstrętny Gorgiasz znowu się czepia. :)
często włącza mi się upiorne myślenie, ok ... operetki,
często włącza mi się upiorne myślenie, ok... operetki,
Wszystko jednak gówno na przeciw wieczności.
"naprzeciw"
Feeria zawsze uaktywniała pozytywnie wyobraźnię i samopoczucie, przeważnie kiedy mokro, zimno i do domu daleko, a w gwiazdozbiorze grafitowy szal, tylko się wkręcić, nie smęcić.
Feeria zawsze uaktywniała pozytywnie wyobraźnię i samopoczucie, przeważnie, kiedy mokro, zimno i do domu daleko, a w gwiazdozbiorze grafitowy szal, tylko się wkręcić, nie smęcić.
- Gloria przestań bredzić idziemy do domu, cha, cha, cha i kto to mówi?
- Gloria przestań bredzić, idziemy do domu, cha, cha, cha i kto to mówi?

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10469
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Czarcie wersety

#3 Post autor: eka » 01 mar 2017, 17:48

Nawiązanie do Szatańskich wersetów Rushdiego?
Sympatyczny (mimo wszystko) kawałek w konwencji pamiętnikarsko-refleksyjnej.
Ciekawe.
: )

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Czarcie wersety

#4 Post autor: Gajka » 02 mar 2017, 23:11

Gorgiasz pisze:Ładne i dobrze napisane. Tylko troszeczkę niedopracowane; data wskazuje, że dzisiaj pisałaś, należało dać sobie czas na poprawki. A tak, to ten wstrętny Gorgiasz znowu się czepia.
Ja się bardzo cieszę, że Gorgiasz zagląda i otwarcie bez skrupułów, kawa na ławę.
Pięknie dziękuję :) :kofe: :kofe: :kofe:

Dodano -- 02 mar 2017, 23:13 --
eka pisze:Nawiązanie do Szatańskich wersetów Rushdiego
Ekuś - czasem tak co mi się po głowie pląta.
Pięknie dziękuję :) :rosa: :rosa: :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY PROZATORSKIE”